15-letnia Vanessa Szanter bierze udział w programie śląskiej telewizji TVS "Mosz Grajfka - Zostań Gwiazdą" z udziałem wokalistów i zespołów muzycznych. Młoda dziewczyna z Żabic w gminie Grębocice prosi o głosy mieszkańców swego regionu.
Mosz Grajfka to po śląsku masz talent. Taki muzyczny talent show realizuje stacja z Katowic TVS. Nadaje go co tydzień, a w jednym z odcinków wystąpiła właśnie nasza Vanessa. Zwycięzcę wybierają widzowie programu za pomocą SMS-ów.
Vanesasa dostała się do grona 18 osób, które wystąpią w sześciu odcinkach po trzy osoby. Z każdego odcinka są wybierane po dwie osoby do półfinału. Jedną wskazują jurorzy, a na drugą głosują widzowie. Potrzebujemy waszej pomocy, zagłosujcie na Vanessę
– apeluje jej mama Sylwia Szanter. Można głosować do północy (21.11.) – na Vanessę Szanter trzeba wysłać SMS o treści GWIAZDA.VANESSA na numer 72068. Koszt SMS – a wynosi 2,46 zł.
Vanessa skończyła szkołę podstawową i wyjechała do Warszawy. Kontynuuje marzenia o tym, aby zostać artystką.
[ZT]148599[/ZT]
Tam obecnie mieszka i się uczy. Chodzi do pierwszej klasy LXXV Liceum Ogólnokształcącego o profilu muzyczno-teatralnym. Dodatkowo Uczy się w szkole Anny Ozner oraz u wokalisty zespołu Accantus Adriana Wiśniewskiego.
W liceum oprócz normalnych, regularnych zajęć ma także zajęcia z historii muzyki, ma chór i warsztaty teatralne. Jeździ także na dodatkowe zajęcia i korzysta z różnych warsztatów wokalno-teatralnych w okolicach Warszawy. Póki co oswaja się z nowym miejscem i nowymi możliwościami, poznaje nowych ludzi
– opowiada jej mama, dodając, że ostatnio była z chórem szkolnym na konkursie. Tydzień temu wzięła udział w popularnym w Warszawie Festiwalu Piosenki z Dobrym Tekstem „Muzyczna Jesień”, gdzie w kat. 15-18 lat zdobyła trzecie miejsce.Vanessa mieszka w bursie szkolnej, dojeżdża do szkoły ok. 15 min. autobusem. Do domu w Żabicach stara się przyjeżdżać co drugi weekend.
[ZT]148416[/ZT]
Czasami za nami tęskni, sama to przyznaje. Za rodziną i za przyjaciółmi, no ale nie ma czasu na nudę, gdyż bardzo ciężko pracuje. Zajęcia w szkole i poza szkołą są bardzo intensywne. Jest zachwycona nową szkołą i nowymi znajomościami
– mówi Sylwia Szanter.
(DN)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz