Blisko, coraz bliżej! Pracownicy głogowskich firm trenują przez koncertem Kolęd dla Liwii

Ruszyły próby przed sobotnim koncertem Kolęd dla Liwii. W tym roku w szczytnym celu śpiewają głogowskie firmy. Terminarz szczelnie wypełniony, śpiewacy zwarci i gotowi, a nad wszystkim czuwa niezawodna i jak zawsze pozytywnie nastawiona na sukces Dorota Drozd, która niezmiennie przekonuje wszystkich uczestników, że na scenę trzeba wyjść na luzie i z uśmiechem. 

Nie jesteście profesjonalistami, liczy się cel. Najważniejsze, że macie w sobie odwagę i chęci 

- powtarzała podczas spotkań z kolejnymi wykonawcom i zapewniając, że każdą grupę wspierać będą dzieciaki ze Studia Talentów MOK, więc nie ma się czego bać. Ale możecie nam uwierzyć na słowo - jest naprawdę dobrze! Wszystkim dopisuje entuzjazm i dobre humory.

Zaśpiewają najbardziej zgrane i rozśpiewane, a do tego najodważniejsze ekipy!

W tegorocznym koncercie usłyszymy najbardziej zgrane i rozśpiewane ekipy z OVB Polska, ASP Polska, Banku Spółdzielczego w Głogowie, Szkoły Pascal, Bawialni Gąski Gąski, Jump Planet, Piekarnii i Cukierni Ryszarda Witczaka McDonald’s Głogów, Akademii Dźwięku Agaty Durał , ArtCollect i Studia Siwek.

Każda z firm ma już puszkę, do której pracownicy i nie tylko mogą już wrzucać datki dla Liwki, podopiecznej Głogowskie Stowarzyszenie "Otwarte Drzwi". Z tymi samymi puszkami zobaczycie ich w sobotę na Rynku, gdzie będą kwestować aż do swoich występów. Nie krępujcie się! Wy też możecie pomóc zebrać pieniądze potrzebne na leczenie.

Śpiewają dla Liwii Machnickiej z Głogowa - podopiecznej Stowarzyszenia "Otwarte Drzwi"

Przypominamy! Tegoroczny koncert charytatywny oraz zbiórka publiczna są dedykowane małej Liwii Machnickiej z Głogowa. Liwka na półtora roku. Gdy się urodziła na jej małym ciałku były liczne znamiona, z których jedno obejmuje prawie całą lewą rączkę. Potem u Liwii uwidoczniono obecność guzków i postawiono diagnozę melaznoza nerwowo-skórna.

- Znamiona powstają w wyniku za dużej produkcji melaniny w organizmie. Znamiona będę wychodzić do 30 roku życia. Niestety wyglądają na niepokojące, a guz mózgu ciągle się powiększa. Liwia jest pod stałą opieką neurologa, neurochirurga, kardiologa, okulisty, dermatologa, onkologa, genetyka i  pediatry. Jesteśmy również pod opieką Kliniki w Izraelu. Czekamy na kolejne badania genetyczne, ale na jak wiadomo jest tam teraz wojna - mówi Daria Aleksandrowicz, mama Liwii.

Bądźcie z nami 9. grudnia na Rynku w Głogowie! Start