Zamknij

Motocykliści zapowiadają najazd na sąd. Nie zgadzają się z wyrokiem na starszą panią, która spowodowała śmiertelny wypadek

18:10, 08.12.2023 .
Skomentuj

Przed sądem we Wrocławiu odbędzie się rozprawa apelacyjna w sprawie tragicznego wypadku, w którym zginął motocyklista z Kłody pod Głogowem, członek klubu motocyklowego Gremium. Wybiera się na nią zarówno rodzina, jak i grupa przyjaciół.

Będzie nas dużo

– zapowiedzieli motocykliści z klubu Gremium. Zarówno rodzina, jak i przyjaciele Krystiana S., który zginał w potwornym wypadku we wrześniu 2019 roku na drodze za Lubinem, w kierunku Wrocławia, nie zgadzają się z wyrokiem, który zapadł w marcu br. przed Sądem Okręgowym w Legnicy, na sprawczynię wypadku, 84 – letnią dziś Zofię K. Rodzina złożyła apelację. Rozprawa odbędzie się 13 grudnia we Wrocławiu.

Usatysfakcjonuje nas każdy wyrok skazujący tę kierowcę na odsiadkę. Uważamy, że mimo podeszłego wieku powinna iść do więzienia

- powiedziała nam rodzina. Przypomnijmy, że sąd uznał Zofię K. winną nieumyślnego naruszenia zasad ruchu lądowego i spowodowania katastrofy, ale za ten czyn skazał ją na 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 1 rok tytułem próby, a także zakazał jej przez 10 lat prowadzenia pojazdów w ruchu lądowym. Została zobowiązana także do wypłacenia poszkodowanym od 2 do 15 tys. zł tytułem zadośćuczynienia, w tym właśnie te 15 tys. zł dla wdowy po Krystianie S.

Zdaniem sądu przyczyną wypadku była niesprawność układu zawieszenia samochodu oraz brak uwagi kierującej, która z niewiadomego powodu zjechała na lewy pas

Krystian S. miał 34 lata. To był zapalony motocyklista, działacz, naczelnik OSP w Kłodzie w gminie Żukowice. 14 września 2019 roku na drodze krajowej nr 36 jechał w grupie 10 motocyklistów z klubu Gremium z Głogowa na ślub kolegi, do Wrocławia. W okolicach Miłosnej, na prostym odcinku między Lubinem a Prochowicami, trafili na jadącą z naprzeciwka hondą civic 80 – letnią wtedy Zofię K., która zjechała ze swego pasa ruchu i wjechała w motocyklistów.

Według biegłych uderzyła lewym przodem swego auta najpierw w jadący jako pierwszy motocykl, po czym w następne motocykle jadące w kolumnie

 Następnie jej samochód stanął w poprzek pasa ruchu, którym jechali motocykliści – i po kolei w niego wjeżdżali. Jeden z motocyklistów zginął, natomiast obrażenia odniosło jego ośmiu kolegów, w tym jeden ciężkie. Na pogrzeb Krystiana S. przyjechały setki motocyklistów, nawet spoza naszego kraju. 

(DN)

 

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

RomanRoman

6 0

Rok z zawieszeniu na rok to kpina ale warto dodać że sprawczyni to ławniczka sądowa czyżby dlatego taki wyrok? 20:02, 08.12.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PpPp

3 0

Dlatego jeżeli ktoś ma 80 lat i pracowal w sądzie może zbijać ludzi. I dostanie za to wyrok ja za cukierka w sklepiku. Wiecej dostaje rowerzysta pod wplywem. 23:16, 08.12.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AsAs

4 0

Czyli bądźmy szczerzy ręka rękę myje 23:17, 08.12.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kasia Kasia

0 0

To jest w ogóle jakaś kpina taki wyrok. Wychodzi na to, że jak jesteś stary to możesz zabijać bo i tak cię nie skażą. Spowodowała wypadek ze skutkiem śmiertelnym, zginął młody człowiek, osierocił 3 dzieci i nikt za to kary nie poniósł a dzieciom nikt ojca nie zwróci. Ta kobieta nie powinna jechać tym samochodem a jednak jechała, zabiła. Sprawiedliwość w Polsce to tylko w słowniku pod literą S. 17:10, 11.12.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%