Święta za pasem i przygotowania do świat także. W sprzedaży pojawiły się żywe karpie, a prawo zobowiązuje sprzedających i kupujących do humanitarnego postępowania z żywymi karpiami i minimalizowania ich cierpienia. Prawo zabrania m. in. noszenia żywych ryb w reklamówkach, więc sklepy i obwoźni handlarze oferują więc usługę ich uśmiercenia w chwili zakupu, a nawet wstępnego wypatroszenia... A to efekt.
Tuż za Galerią Glogovia w Głogowie, przy drodze do żwirowni, ktoś wyrzucił na pole sporą ilość rybich resztek. Same głowy i wnętrzności. Ilość odpadów wskazuje, że pozbył się ich obwoźny handlarz sprzedający ryby z basenów wożonych w okresie przedświątecznym dostawczakami na targowiska i w inne miejsca wyznaczone do prowadzenia handlu obwoźnego.
[FOTORELACJA]4890[/FOTORELACJA]
Makabryczne odkrycie stało się wczoraj udziałem przypadkowej osoby. Do dziś niewiele już z niego zostało, bo szczątkami zajęły się padlinożerne krukowate. Część ptaków ucztuje na miejscu, a cześć próbuje porwać te delicje, by skonsumować je z dala od innych konsumentów. W efekcie to, co wczoraj było zwartą masą rybich flaków i głów, dziś rozwłóczone jest na dość znacznym obszarze, a w zależności od kierunku wiatru, bardzie wyczulone na zapachy osoby mogą wyczuć rybią woń na parkingu galerii, a nawet w okolicy ronda Hutników - na żwirowej drodze łączącej Piłsudskiego z Szafranową.
Przy tym tempie pożerania resztek przez ptaki, a nie wykluczone, że także przez inne dziko żyjące zwierzęta, do jutra "problem" zapewne zniknie... Aż do następnego razu.
(EI)
Czas na nową konstytucję? Poseł komentuje
Ci ludzie sie nie nadaja do zmiany konstytucji, to sa karierowicze. Zyskaja na tym oni i pewnie kler.
W
14:47, 2025-10-01
Wygrali walkę z wielkimi marketami!
Super, gratuluję
I88
14:28, 2025-10-01
Dyrektorka PCPR zwolniona!
Nareszcie!!!!!
Amadeusz
14:26, 2025-10-01
Na dworcu PKP w Głogowie dwa perony zamknięte
A kiedy windy na perony będą działać?
Gość
14:25, 2025-10-01
1 1
Większość komentujacych to 'wydarzenie' zdaje się popierać meneka, ktory to zrobił. Ręce opadają, skad wy, k...., się bierzecie? Przenieście się na śmietnik, bovtambwasze miejsce!!!
0 2
I znowuż brak winnych hehehe
1 0
A co szukać winnych ,każdy wie że nie zje się ryby z głową to trzeba ją odciąć ,widok nie ciekawy ale ptaki pojadły, deszcz zmyje .
0 1
Wystarczy przykukać co robią po pracy tymczasowe punkty sprzedaży (targ, zielony rynek, punkt na Gustawa Morcinka), które mają w usłudze zarzynanie na miejscu karpi.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz