Damian Żądło miał 21 lat, gdy skończył na wózku inwalidzkim. Trochę brawury na motocyklu i wypadł z jezdni. Dziś jest niepełnosprawny, i... został sportowcem.
Damiana Żądło z Retkowa w gminie Grębocice bardzo często można zobaczyć na rowerze w okolicy Głogowa.
To coraz bardziej popularna paraolimpijska dyscyplina sportowa
– tłumaczy. Jest zawodnikiem klubu Velvo Active w Krakowie, który przygotowuje sportowców na paraolimpiady.
Dziś ma 35 lat i wie co to znaczy walka o życie, o sprawność i o zwykłe codzienne szczęście. W 2010 roku, jako 21 – latek, miał wypadek motocyklowy.
Byłem młody i głupi. Wystarczyło trochę brawury. Wypadłem z jezdni i niefortunnie się wywróciłem. Niewielka sprawa, lecz... coś strzeliło i połamałem kręgosłup. Ucisk na rdzeń kręgowy i od tamtej pory nie chodzę, poruszam się na wózku
– mówi. To była tragedia.
Nie ukrywam, że kilka pierwszych lat po wypadku było ciężko, nawet bardzo. Żyłem dosłownie z dnia na dzień, a właściwie nie chciało mi się żyć. Aż w końcu poczułem, że muszę z tym walczyć, bo inaczej będę przegrany
– opowiada, że tak podjął decyzję, żeby być aktywny fizycznie i uprawiać sport mimo niepełnosprawności.
Pokonuję bariery każdego dnia
– zapewnia.
Handbike. Wśród niepełnosprawnych osób to coraz bardziej popularna dyscyplina.
Należę do klubu sportowego w Krakowie, który szkoli sportowców na mistrzostwa Polski w tej dyscyplinie. Ja sam byłem już na trzech zawodach. Mam coraz lepsze wyniki
– zapewnia. Teraz jest zima. Po jezdniach takim rowerem za bardzo się poruszać nie można, ale pan Damian trenuje w domu cztery dni w tygodniu. Po cztery godziny dziennie. Treningów nie odpuszcza, gdyż przygotowuje się do kolejnych zawodów. Jak tylko mróz puści, wyrusza na drogi.
Planuję w ramach treningów zrobić ok. 10 tysięcy kilometrów rocznie
– zapowiada 35 – latek. - Każda aktywność fizyczna jest świetną formą rehabilitacji – podkreśla, że dla niego jest to niezbędne.
Proszę o wsparcie i przekazanie mi 1,5 proc. podatku dochodowego, abym mógł pokonywać własne bariery, spełniać się sportowo i zdrowotnie
– Damian Żądło prosi znajomych i nieznajomych, mieszkańców swojej gminy Grębocice i innych rejonów. Radzi sobie w życiu jak może. Jeździ samochodem. Pracuje zdalnie – jest analitykiem internetowym.
Kto chce mu pomóc: KRS 0000037904
dopisek: 15237 Żądło Damian
Przez cały rok można przekazywać darowizny:
Fundacja Dzieciom Zdążyć z Pomocą 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem: 15237 Żądło Damian
(DN)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz