Wszystko wskazuje na to, że dotychczasowy wójt gminy Żukowice będzie się ubiegał o kolejną – czwartą już – kadencję. Krzysztof Wołoszyn nie potwierdził nam jeszcze oficjalnie swojej kandydatury, ale przyznał, że komitet wyborczy pod jego imieniem i nazwiskiem zarejestrował.
Na dzisiaj mam zarejestrowany komitet wyborczy pod moim nazwiskiem i imieniem. Teraz trwa proces zbierania chętnych na radnych i radne
- powiedział nam dzisiaj (8.02.) Krzysztof Wołoszyn, wójt gminy Żukowice.
Wójt jest jednocześnie ostrożny w przewidywaniu, co będzie. - Trzeba się poddać ocenie mieszkańców. Jestem o tę ocenę raczej spokojny. Jestem zadowolony z tego, co dotychczas w gminie zostało zrobione – mówi. - Uważanie słuchaliśmy mieszkańców i robiliśmy to co im było potrzebne – dodaje. Od jednoznacznej odpowiedzi na to, czy na pewno będzie kandydatem na wójta jednak ucieka. - Trwa proces zbierania chętnych na radnych i radne – powtarza.
Z jednoznaczną odpowiedzią nie ma jednak problemu Grzegorz Aryż, prawdopodobniej drugi chętny do zajęcia fotela wójta gminy Żukowice.
Deklaruję chęć kandydowania na urząd wójta gminy Żukowice. Uważam, że brak wyboru dla mieszkańców nie jest dobry, stąd moja kandydatura
- mówi Grzegorz Aryż, który chce być alternatywą w nadchodzących wyborach. To być może dzięki niemu mieszkańcy będą mogli wybierać między dwoma kandydatami, bo o trzecim jeszcze nikt nie słyszał.
Grzegorz Aryż to mieszkaniec Bukwicy, były wicestarosta powiatu głogowskiego, a przez lata urzędnik pracujący poza naszym regionem. Obecnie sekretarz urzędu w Nowym Tomyślu. Mówi, że jest w trakcie rejestracji komitetu wyborczego.
(LUK)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz