Nieszczęśliwy wypadek w Zespole Placówek Szkolno - Wychowawczych w Głogowie. Dyrekcja szkoły poinformowała dziś (16.02.) rodziców, że w nocy z okna wypadł tam 12-letni uczeń.
Informujemy, że w dn. 16.02.2024 r. o godz. 3.00 wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, wychowanek Specjalnego Ośrodka Szkolono - Wychowawczego w Zespole Placówek Szkolno - Wychowawczych w Głogowie wypadł z okna II pietra budynku B przy ul.. Sportowej 1. Dwunastolatek jest uczniem klasy III. Obecnie przebywa w szpitalu we Wrocławiu i jest pod opieką lekarzy. Natychmiast zostały podjęte czynności niezbędne czynności. Dzieci przebywające w internacie otrzymały wsparcie ze strony dyrekcji, wychowawców i psychologa.
Dyrekcja placówki
- taki komunikat trafił dziś do rodziców wychowanków ZPSW za pośrednictwem dziennika elektronicznego.
Rodzice są zaniepokojeni sytuacją. Po otrzymaniu tej informacji na skrzynki mailowe e-dziennika, obawiają się o swoje dzieci.
Co z tym chłopczykiem?
- pytają.
Szkoła odsyła nas do starostwa, a starostwo do szkoły! A prawda jest taka, że dyżurujący w nocy w internacie opiekunowie śpią, a dzieci robią co chcą!
- dodają.
Jak poinformował sekretariat szkoły, tej chwili dyrektor Marta Greber jest niedostępna, bo trwa spotkanie z wicedyrektorami. Marta Pelc ze Starostwa Powiatowego w Głogowie poinformowała natomiast, że starosta Jarosław Dudkowiak przygotowuje w tej sprawie oświadczenie organy prowadzącego placówkę.
Oświadczenie ma za moment trafić do mediów. Przekażemy Czytelnikom jego treść.
Ewa Todorov, rzecznik prasowa Głogowskiego Szpitala Powiatowego poinformowała nas, że dziecko zaraz po wypadku trafiło do naszego szpitala w stanie ciężkim z obrażeniami wielonarządowymi.
Chłopiec został ustabilizowany i o godz. 6.20 dziś rano przetransportowany został do szpitala we Wrocławiu
- przekazała nam przed momentem Ewa Todorov.
Dzisiejszej nocy, dokładnie o godzinie 3:00, doszło do nieszczęśliwego wypadku wychowanka specjalnego ośrodka szkolno-wychowawczego w Zespole Placówek Szkolno-Wychowawczych w Głogowie. Dziecko 12-letnie wypadło z drugiego piętra tegoż ośrodka. Na terenie ośrodka i na piętrze byli wychowawcy w liczbie dwóch osób. Udzielili pomocy chłopcu i wezwali pogotowie. Chłopiec został przetransportowany do głogowskiego szpitala, gdzie zajął się nim natychmiast chirurg dziecięcy.
Po przeprowadzonych badaniach, chłopiec wraz z chirurgiem dziecięcym został przewieziony do Wrocławia, do specjalistycznego szpitala im. Marciniaka i tam są prowadzone dalsze konsultacje, jak również przyszłe leczenie.
Życzymy chłopcu szybkiego powrotu do zdrowia. Dużo energii i sił dla rodziców.
Trudno jest mówić teraz już o tych kolejnych krokach w zakresie, jak zapobiec na przyszłość takim sytuacjom. Z informacji od pani dyrektor wynika, że wszystkie normy i przepisy bezpieczeństwa i higieny są stosowane. Oczywiście zostały powołane zespoły. Są rozpoczęte procedury. Dyrekcja szkoły była i jest cały czas na miejscu, więc prowadzone są postępowania wyjaśniające. A na ustalenia końcowe trzeba jeszcze poczekać. Proszę dać trochę czasu pracownikom szkoły, instytucjom i służbom, które w takich sytuacjach biorą odpowiedzialność za to i wykonują swoje czynności.
(EI)
0
0
0
0
0
0
4 0
Co wy za głupoty piszecie! Nikt tam z nauczycieli nie spał. Jak można tak kłamać i żerować na cudzej tragedii! Gdyby tak było to rano by go dopiero znaleźli!
0 0
CO TY MYSLISZ JAK GO KTOS POPCHNAL W SALI
0 0
Smutna sytuacja szczególnie dziecko cierpi,opiekunowie i tak są zasmuceni ta sytuacja ,ale miejmy nadzieję że dziecko będzie uratowane.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz