Na ul. Sienkiewicza w Głogowie nocny pirat rozbił dwa zaparkowane samochody. To musiała być ostra jazda

Dwa rozbite auta na parkingu to zapewne efekt nocnej jazdy jakiegoś pirata drogowego, który musiał z wielką prędkością jechać ul. Sienkiewicza, koło prokuratury. Nikt by nie chciał wyjść rano do pracy i zobaczyć w takim stanie swojego samochodu... A tak było w poniedziałkowy poranek (26.02.).

Ktoś faktycznie musiał tędy pędzić, gdyż jeden z samochodów został bardzo silnie uderzony. Jest bardzo mocno uszkodzony z jednej strony, całkowicie przesunięty, chociaż to bardzo duże auto. Siła uderzenia przesunęła go na samochód stojący obok. 

Wyszliśmy rano do pracy, a tutaj taki problem. Samochody stoją na miejscach parkingowych, a są rozbite

– powiedzieli nam załamani właściciele obu zniszczonych aut. Sądzili, że zaparkowali w bezpiecznym miejscu, na spokojnej uliczce Sienkiewicza. Obok jest prokuratura rejonowa i praktycznie samochody stoją pod kamerą monitoringu prokuratury. Ale właśnie wrócili z komendy policji, gdzie zgłosili zdarzenie na swoją szkodę. Policjanci im powiedzieli, że raczej nie ma szans na znalezienie sprawcy zniszczenia ich samochodów. 

Byliśmy na policji, nic z tego. Nawet nie chcieli tu przyjechać. Kamera monitoringu też nie pomoże. Albo nie działa, albo nic nie widzi. W każdym razie na pewno nie widzi rejestracji samochodów

- powiedzieli nam poszkodowani właściciele aut. Może ktoś coś widział? Może ktoś coś wie?

[AKTUALIZACJA]

Policja oceniła zgłoszenie jako typową szkodę parkingową. 

Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia nie pozostawiając swoich danych. Policja przyjęła zgłoszenie i będzie prowadziła czynności zmierzające do ustalenia sprawców

- poinformowała oficer prasowy z KPP Głogów Natalia Szymańska. Może są szanse, gdyż z całą pewnością cała okolica słyszała dwa bardzo silne uderzenia około północy, a naprzeciwko parkingu stoi blok mieszkalny.  

(DN)