Zamknij

Pijany kierownik? Rzeczniczka KGHM i dyrektor zapewniają, że domniemane incydenty w Hucie Miedzi Głogów będą wyjaśniane

12:49, 20.03.2024 Aktualizacja: 12:52, 20.03.2024
Skomentuj

Spółka dąży do wyjaśnienia sprawy – zapewnia Sylwia Jurgiel, rzeczniczka prasowa KGHM Polska Miedź, zapytana o pisma przewodniczącego zarządu regionu Dolny Śląsk NSZZ „Solidarność - 80” Stanisława Bludnika do prezesa KGHM Andrzeja Szydły w sprawie niezwłocznego spotkania dotyczącego problemu zgłaszanego przez pracowników, "incydentów pod wpływem alkoholu osób na stanowiskach kierowniczych".

Jak nas poinformowali pracownicy huty, 19 stycznia miało miejsce zdarzenie z udziałem jednego z kierowników wydziału, a do dziś jest ono niewyjaśnione.

Ochroniarka mu zabrała przepustkę, podobno do kogoś dzwonił i w końcu mu się zaświeciło na zielono, przepustkę mu oddali i wrócił do pracy. Co dla zwykłego pracownika jest wprost niewyobrażalne

– opowiada nam hutnik. Właśnie o tej sytuacji zrobiło się głośno na HMG. Właśnie w tej sprawie domagał się spotkania z prezesem KGHM związkowiec Stanisław Bludnik, który występuje tu także jako prezes zarządu Międzynarodowej Międzyzakładowej Organizacji Związkowej Nowa Idea, która... ma także siedzibę w głogowskiej hucie. Nowa Idea zwróciła się w tej sprawie o niezwłoczne spotkanie do nowego dyrektora huty Jarosława Siedleckiego.

Jak wiemy, spotkanie w sprawie bieżących spraw organizacyjnych i pracowniczych już się odbyło 18 marca, a brał w nim udział – oprócz dyrektora naczelnego – także nowy dyrektor ds. finansowych Paweł Potęga. Poruszano na nim także wątek rzekomych alkoholowych incydentów.

Na spotkaniu dyrektor ds. finansowych zadeklarował przeprowadzenie wnikliwych analiz zaistniałej sytuacji, a po zebraniu niezbędnych informacji pracodawca zwróci się do strony społecznej o konsultację

– poinformował Stanisław Bludnik.

W odpowiedzi na pytania o domniemane incydenty w oddziale Huta Miedzi Głogów informujemy, że spółka dąży do wyjaśnienia sprawy. W tym celu podjęto czynności sprawdzające i dialog ze związkami zawodowymi w oddziale. Ewentualne wnioski zostaną przedstawione po zakończeniu analiz dotyczących tej sytuacji

- poinformowała Sylwia Jurgiel, rzeczniczka KGHM Polska Miedź.

(DN)

 

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

JaJa

7 0

W przypadku zwykłego pracownika sprawa jest zawsze jasna

13:09, 20.03.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ja też Ja też

7 1

Już niedługo jak zakończą się sprawy sądowe przeciwko temu "związkowi" to będzie płakał cały ich zarząd, że musi zwracać niemałe pieniądze za swoją przewodniczącą.

14:07, 20.03.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ja teżJa też

3 0

Tak jak przeciwko tym z kopalni

15:21, 20.03.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

 mariga mariga

0 0

Etyka co robi?Zamiatanie pod dywan oby nie. Policja powinna priorytetowo zajac sie sprawa.

15:30, 20.03.2024
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

KieroKiero

2 0

Etyka kierownika nie tyka

22:44, 20.03.2024

MartaMarta

0 0

Koledzy z nadzoru go bronią. Próbują *%#)!& łeb sprawie skoro to trwa od 19.I.Co na to dział BHP i ZSIP? Czy ich interesuje tylko brak maseczek i kasków?

21:59, 21.03.2024

PracownikPracownik

3 0

Już od dawna pracownicy mówią o pożyczkach udzielanych zarządowi związku S80 z pieniędzy związkowych i tym się portale nie zajmują. Poza tym naciąganie firmy na nienależne etaty związkowe jest od dawna w sądzie. To są sprawy do prasy ale jakoś Pan Bludnik ani Pani Przewodnicząca o tym nie mówi.

09:22, 22.03.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

UtaUta

0 0

W końcu to rodzinny interes to wszyscy korzystaja

08:28, 23.03.2024

Aro Aro

1 0

Czemu pan związkowiec nie napisze o swoim koledze związkowcu który też był pijany.

17:59, 22.03.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%