Seria poważnych wypadków w Sławie. Potrącone rowerzystki, rozbity samochód i dryfujący nurek. Ale się działo!

To był „czarny weekend” dla służb ratowniczych w Sławie. W sobotę (13.04.) o godzinie 11.30 przechodzień powiadomił ratowników RWS o wypadku na skrzyżowaniu ul. Niewidziajły z gminną drogą biegnącą w kierunku miejscowości Gola, gdzie jadący z dużą prędkością samochód osobowy potrącił trzy rowerzystki wyjeżdżające z drogi gminnej.

Na miejsce zdarzenia błyskawicznie zadysponowani zostali ratownicy RWS, którzy byli na bazie. Niemal natychmiast na miejscu zdarzenia pojawili się także policjanci ze wschowskiej drogówki, którzy akurat patrolowali okolicę, a po kilkunastu minutach pojawił się także patrol sławskich policjantów.

[FOTORELACJA]5350[/FOTORELACJA]

Ze wstępnych ustaleń wynikało, że jedna z kobiet miała otwarte złamanie podudzia i rany ręki, druga uraz głowy i rany kolana, a trzecia - miednicy.

Tymczasem dokładnie w tym samym czasie doszło do kolejnego wypadku drogowego przy ul. Odrodzonego Wojska Polskiego, w okolicach marketu budowlanego Mrówka. Po dojeździe służb na miejsce okazało się, że kierowca samochodu osobowego jest nieprzytomny i ma obrażenia twarzy i szyi, a jego pasażer - prawej nogi.

Jakby tego było mało, godzinę później w rejonie bazy RWS z jeziora wynurzył się dryfujący nurek. Po wyciągnięciu mężczyzny na brzeg okazało się, że ma poważne problemy z oddychaniem. Po natychmiastowym udzieleniu mu pierwszej pomocy, mężczyzna został przetransportowany do szpitala… A wszystko to, to tylko wspólne ćwiczenia Ratownictwa Wodnego Sława i policji - tak realistyczne, że wywołały niemałe zamieszanie w mieście.

(FED)