Zamknij

Na Dzień Ziemi wolontariusze posadzili pięć tysięcy sosen pod Hutą Miedzi Głogów. Wśród nich był prezes KGHM Andrzej Szydło

13:35, 27.04.2024 . Aktualizacja: 13:55, 27.04.2024
Skomentuj

Kiedyś to była strefa ochronna, a teraz jest po prostu las, który okala Hutę Miedzi Głogów. Prawie 900 hektarów lasów rośnie teraz wokół huty. Z okazji Międzynarodowego Dnia Ziemi w sobotę (27.04.) wolontariusze przeprowadzili akcję dosadzania drzew, w której wzięli udział głównie pracownicy oraz ich rodziny. Specjalnymi wolontariuszami byli także prezes KGHM Polska Miedź Andrzej Szydło oraz dyrektor huty Jarosław Siedlecki.

Trzeba było się tylko stawić w umówionym miejscu rano w sobotę, ok. 400 metrów od huty, w okolicy dawnego Wróblina Głogowskiego, mieć chęć popracować i jednak trochę kondycji i siły. Na chętnych czekało pięć tysięcy sadzonek sosny oraz przygotowany teren pod nowy las, ok. pół hektara. Organizatorzy dostarczyli sprzęt, zrobili szkolenie, a po wszystkim były kiełbaski z grilla oraz coś słodkiego. Przyszło bardzo dużo rodzin z dziećmi, głównie pracowników HMG.

[FOTORELACJA]5406[/FOTORELACJA]

Proszę pamiętać, że jesteśmy zakładem produkcyjnym, wokół którego rosną lasy. Od 2006 roku nie ma już strefy ochronnej huty, ten termin przestał funkcjonować. Ale mamy tu wokół huty nadal prawie 900 hektarów lasów. Jest to teren należący do KGHM, na którym prowadzimy gospodarkę leśną. Po raz drugi przeprowadzamy taką akcję zalesiania przez wolontariuszy. W poprzednim roku sadziliśmy dęby i buki, a w tym sosnę. Zaprosiliśmy pracowników huty i innych zakładów oraz okolicznych mieszkańców całymi rodzinami

- mówi Katarzyna Piejek - Krysiak, główny inżynier ochrony środowiska i zarządzania majątkiem w Hucie Miedzi Głogów.

Jednak sadzenie takich sadzonek, jeszcze w takim podłożu, nie jest łatwe. Trzeba było mieć siłę i kondycję. Szkolił wszystkich Dariusz Matijczak, główny specjalista ds. gospodarki leśnej. Natomiast gościem specjalnym był prezes KGHM Polska Miedź Andrzej Szydło, który daleko nie miał, gdyż jest głogowianinem. Kiedyś był także dyrektorem HMG. Widać było, że przyjechał tu z przyjemnością. Wspominał lata, gdy jako kilkunastolatek sadził drzewka wokół huty.

Cieszę się, że tu jestem, z kilku powodów. Nie tylko dlatego, że w latach 70. uczestniczyłem w akcjach sadzenia drzewek w powstającej wtedy strefie ochronnej. Uczestniczyłem także w tym wszystkim, gdy się huta przekształcała przez te kilkadziesiąt lat

- wspominał. Przypomniał, że był świadkiem zmian także osobiście jako jej pracownik.

Początkiem lat 90. była eliminacja gazu gardzielowego w kominie na hucie Głogów 1, w 1997 roku kamień milowy – budowaliśmy instalację odsiarczania spalin, a w 2016 roku technologia uciążliwych dla środowiska pieców szybowych zmieniła się w technologię pieca zawiesinowego

- przypomniał najważniejsze inwestycje, których był świadkiem oraz realizatorem jako pracownik i dyrektor HMG.

Teraz te drzewa są dużo mniej potrzebne, dlatego że wpływ HMG na środowisko jest ograniczony naprawdę do minimum. Ale przyjemnie jest sadzić drzewa

- podsumował prezes KGHM Andrzej Szydło.

(DN)

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%