Zamknij

Zamurowują okna, blokują drzwi starej kamienicy przy ul. Budowlanych w Głogowie. A bezdomni zostawili tam swoje rzeczy

09:10, 21.06.2024
Skomentuj

Zrujnowana kamienica przy ul. Budowlanych jest w trakcie zabezpieczania. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wystarał się o fundusze na ten cel z województwa. Dziś (20.06.) budowlańcy zamknęli wejście do niego i zrobił się problem dla bezdomnych, którzy tam mieli swoje rzeczy.

To stan przedkatastrofalny. Nie jest zły, ale jest bardzo zły

– ocenia stan budynku Radosław Nurek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Jak mówi, przez lata poszukiwał kogoś, kto powinien zabezpieczyć budynek – niestety jednak jest problem z odnalezieniem jego spadkobiercy. W praktyce kamienica jest niczyja. Ostatni „normalni” mieszkańcy wyprowadzili się z niej w zeszłym roku po pożarze. Od tamtej pory budynek jeszcze kilka razy płonął, gdyż zamieszkali w nim bezdomni. Stanowił zagrożenie.

[ZT]154049[/ZT]

Od roku starałem się o fundusze na jego zabezpieczenie, lecz nie było to takie proste. Trzeba było udowodnić, że nie ma kto się nim zająć, i że powinien to zrobić Skarb Państwa. Wreszcie się udało

- mówi Radosław Nurek, powiatowy inspektor.

Wreszcie wojewoda przekazał fundusze na jego zabezpieczenie, ok. 120 tys. zł. Za te pieniądze zostaną zamurowane wszystkie okna i drzwi, trwa właśnie rozbiórka kominów i części ścian szczytowych oraz więźby dachowej, gdyż dach groził zawaleniem. Zostanie zabezpieczony płytami. Prace mają się zakończyć do 24 czerwca.

Dzisiaj zabezpieczono drzwi wejściowe. Od razu bezdomni, którzy tam mieszkali, podnieśli alarm, gdyż w środku zostały ich rzeczy. Policja twierdziła, że wcześniej ich o tym uprzedziła.

Myślałam, że to jutro

- tłumaczyła kobieta, żaląc się, że została bez niczego. Mówiła, że mieszka w Serbach, ale w kamienicy trzymała wszystkie swoje rzeczy. Wejście już jednak było tak zabezpieczone płytą, że nie można było tego rozebrać. Ale robotnicy wymyślili sposób (akurat prowadzili prace na dachu). Pani ta „mieszkała” pod szóstką, chyba na trzecim piętrze. Weszli przez okno i zrzucili jej torby przez okno. Wszystko się udało.

Bezpańska kamienica zostanie zabezpieczona, ale nadal będzie straszyła swoim widokiem. Radosław Nurek prześledził jej historię, dwa lata trwało ustalanie właściciela. Okazuje się, że były właściciel tej kamienicy nie żyje, a sprawa spadkowa toczy się przed Sądem Rejonowym w Katowicach. Sytuacja jest bardzo skomplikowana, m.in. dlatego, że jest olbrzymi krąg spadkobierców, może nawet kilkudziesięciu. To nie tylko prywatne osoby, lecz także m.in. gmina Katowice.

(DN)

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

dddddd

0 0

bardzo ciekawe 🙂

19:57, 21.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%