Zamknij

Kilku głogowskich cukierników je wypieka. Jagodzianki ze świeżymi jagodami schodzą na pniu, mimo ceny

20:05, 03.07.2024
Skomentuj

Czarne złoto. Tak w tym roku mówią na jagody. Sezonowy przysmak – jagodzianki ze świeżymi jagodami z lasu – kosztują krocie, ale smakują wybornie i jest na nie wielki popyt. Schodzą na pniu.

Prawdziwe jagodzianki ze świeżymi jagodami to o tej porze roku wyjątkowy przysmak. Niewielu cukierników je wypieka, bo jagód brakuje na rynku. Ale kilku w Głogowie takich jest.

O godz. 13 sprzedałem ostatnią blachę. Nie wiadomo czy jutro będą, to zależy od tego, czy zdobędę gdzieś jagody. Jest ciężko

– mówi nam Marcin Meryk, głogowski cukiernik.

Bo jagód nie ma, a jeśli są – to bardzo mało, więc są drogie. W podgłogowskich lasach się pokończyły.

Litr kupuję aż po 50 zł. Wczoraj miałem z Wrocławia, dzisiaj z Poznania, a jutro ma mi przywieźć pani z Rawicza. Zobaczymy. Pieczemy ok. 200 jagodzianek dziennie i wszystkie schodzą, ludzie zamawiają nawet po 10. Gdyby było więcej jagód, to bym wypiekał więcej i też by zeszły

– mówi Marcin Meryk.

Zrobiliśmy rekonesans. U Meryka są jagodzianki ze świeżych jagód po 12 zł i mimo ceny cieszą się wielkim popytem. Ma trzy rodzaje: z kruszonką, z pomadą i z mascarpone. U Witczaka takie jagodzianki też są przepyszne i kosztują 9,90 zł. Bardzo szybko schodzą. Natomiast w sklepach Społem są po 5,99, ale... nie ma porównania z tymi od Witczaka i Meryka, są znacznie mniejsze i jest mniej jagód.

Na zielonym rynku przy ul. Armii Krajowej dziś rano pań z jagodami nie było. Może będą jutro (4.07.), ale kto to wie. Podobno bardzo muszą się namęczyć, żeby coś zebrać.  Przychodzą ok. 8 i szybko wszystko sprzedają. Słoiczek po 30 zł, ale taki 0,8 litra.

Jagód w lasach wokół Głogowa już praktycznie nie ma, a te które były, to takie malutkie. Ludzie wyzbierali wokół Jerzmanowej. Koło Goli wszystko wyschnięte, na Leśnej Dolinie nie ma

– opowiada głogowianka, która się zajmuje zbieraniem jagód. Mówi, że lasy powycinane, ściółka poniszczona, a to co zostało, to zniszczyły mrozy, a potem susza.

Już nie pojadę, szkoda tyle godzin spędzić na kolanach. Bardzo ciężka praca

– mówi. To dlatego takie ceny i jagód, i jagodzianek.

(DN)

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%