Wraz z rozbudową miasta w kierunku wschodnim w drugiej połowie XIX wieku, powstała cała nowa dzielnica Wilhelmplatz (dzisiejszy Plac Gen. Umińskiego).
Rozbudowa spowodowana była ciasnotą Głogowa, stąd decyzja władz miejskich (za podstawie ustawy Rzeszy z maja 1873 r.) o wykupieniu ziemi pod zabudowę nowych kamienic. Dzięki temu powstało kilka ciekawych budynków, z których do dziś przetrwał budynek poczty, stojący na rogu ulic Piotra Skargi i Piaskowej. Wówczas Poczta zarezerwowała dla siebie jedną działkę, na której wybudowała uruchomiony 1 maja 1892 r. nowy urząd.
Nowoczesny gmach urzędu pocztowego spełniał swoją rolę do marca 1945 r., kiedy to podczas oblężenia miasta spłonął dach oraz wieże w dwóch narożnikach.
Po zakończeniu działań wojennych budynek jako jedyny przy Wilhelmplatz nie został rozebrany. Doczekał się nawet odbudowy w 1954 r., co bardzo szybko stworzyło pewien paradoks. Ze względu na zniszczenia głogowskiej starówki, urząd pocztowy znajdował się w sporej odległości od zamieszkałych osiedli. Dlatego już w 1964 r. we wschodnim skrzydle budynku dworca PKP otwarto kolejną placówkę – funkcjonującą zresztą do dziś.
Budynek poczty to dwukondygnacyjny gmach z cegły, kryty dachem dwuspadowym (dachówka ceramiczna). Wyposażony w liczne dekoracje z piaskowca oraz z cegły glazurowanej. Zwieńczenie ryzalitu rozbudowane z rzeźbą końskiej głowy w części tympanonu. Podczas powojennej odbudowy zniknęły z dachu wszystkie lukarny dachowe. Wieża z hełmem z narożnika płd. - zach., została skrócona do poziomu krawędzi dachu. Natomiast drugi hełm – z wieży w narożniku płn. - wsch., przybrał formę prostego ostrosłupa o podstawie sześciokąta foremnego.
Urząd pocztowy przy ul. Piotra Skargi zamknięto w 1991 r. Wówczas firma „Polska Poczta, Telegraf i Telefon” podzieliła się na dwie instytucje: „Poczta Polska” oraz „Telekomunikacja Polska”. Budynek przekazany został na potrzeby tego drugiego przedsiębiorstwa. Pod koniec lat 90. doczekał się kapitalnego remontu, jednak dziś widać oznaki wieloletniego nieużytkowania.
Mimo, iż w wyniku zniszczeń wojennych budynek stracił ze swojej pierwotnej urody, to po odbudowie w dalszym ciągu jest jedną z pereł architektury Głogowa.
Do budynku przylega spory dziedziniec, otoczony ogrodzeniem, a który wypełniają budynki warsztatowe, południowa elewacja Zespołu Szkół Ekonomicznych oraz parking. Na nim znajduje się wysoki stalowy maszt antenowy.
W 2014 r. ówczesne władze miejskie planowały jego wykup i uruchomienie w nim Parku Technologicznego dla lokalnych przedsiębiorców. Mówiło się też o tym, że budynek może stać się siedzibą władz Gminy Wiejskiej Głogów bądź akademikiem PWSZ. Obecnie jego właścicielem jest LSSE. Nastąpiła już wymiana stolarki drzwiowej i miejmy nadzieję, że to początek adaptacji budynku do jego nowej roli.
Dariusz Andrzej Czaja
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla miejscowości Głogów
polski polglowek a ukrainski bandzior z niemcem u steru to wasz cel gratuluje
no
13:10, 2025-07-02
Poseł Horbatowski na Tajwanie!
zeby sprzedac borowki potrzeba jechac na wczasy do taiwanu cos z glowa drogi posle jeden tak jechal po czapke prawda
no
12:34, 2025-07-02
Czy głogowscy radni obronią Leszka Szulca?
Zaszczuli i zniszczyli człowieka. Każdy kto go poznał wie doskonale, że rozpowiadane przez sitwę teorie na jego temat z prawdą nie mają nic wspólnego. Chłop chciał ukrucić patologiczne zjawiska w spółdzielni... ale sytuacja pokazała, że w pojedynkę sam korzystnych dla spółdzielców zmian nie wprowadzi....ojjj a bardzo się to staremu układowi nie podoba ojjj bardzo......przecież wszystko jest świetnie..... czynsze to już chyba na poziomie warszawskim mamy
Crusader
11:15, 2025-07-02
Podpisy prawie zebrane, będzie referendum?
diabli wiedza kto gorszy gangi ukrainskich przemytnikow czy ciapaci ktorych jest mniej
ja
11:05, 2025-07-02
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz