W Sławie trwają przygotowania do największej muzycznej imprezy w regionie tego lata: Rap Stacja Festiwal 2024. Organizatorzy mają wiele roboty, bo spodziewają się wielkiej rzeszy fanów.
[FOTORELACJA]5760[/FOTORELACJA]
W najbliższa środę 10 lipca Sława stanie się stolicą polskiego rapu. Ma to być jedno z największych wydarzeń muzycznych tego lata. Miejscem festiwalu jest teren Sławskiego Centrum Kultury i Wypoczynku. Organizatorzy imprezy przygotowali mnóstwo wydarzeń, atrakcji nad jeziorem, nie tylko koncertów. Właśnie trwa budowa festiwalowego miasteczka oraz przygotowanie pola namiotowego, które ma przyjąć kilka tysięcy gości.
Spodziewamy się ok. 4 tysięcy osób na polu namiotowym. To jest poważne wyzwanie, gdyż nie mamy tylu przez cały sezon, ile w te kilka dni imprezy muzycznej. Czekamy właśnie na ok. 50 kontenerów prysznicowych oraz na toalety
- mówi dyrektor SCKiW Tomasz Krzymiński.
Wejściówki VIP po 700 zł są już dawno wyprzedane, ale są jeszcze dostępne zwykłe i rodzinne karnety oraz normalne bilety kilkudniowe i jednodniowe. Festiwal rusza 10 lipca darmowym „biforem” przy kontenerze Red Bull oraz w lokalnych klubach. Głównie koncerty odbędą się na czterech scenach od 11 do 13 lipca, a koncerty będą trwały od 10 do białego rana. Na sławskiej plaży wystąpi ponad 70 artystów.
W ciągu dnia uczestnicy festiwalu będą mogli korzystać z uroków ośrodka nad jeziorem.
Od wtorku nie będzie można wjechać na teren ośrodka, jeśli się nie jest gościem festiwalu
– zapowiada Tomasz Krzymiński. Tylko uczestnicy festiwalu będą mogli korzystać z uroków plaży i jeziora. Organizatorzy zapewniają: "Będzie czas na kajaki, rowery, piłkę i zimne piwko na łonie natury. Przy plaży znajduje się wypożyczalnia sprzętu wodnego oraz wakepark”. Do dyspozycji gości będą również boiska, korty, skatepark i ścieżki rowerowe. To doskonała okazja, by połączyć festiwalowe szaleństwo z aktywnym wypoczynkiem.
Na czterech scenach wystąpi prawdziwa śmietanka polskiego rapu. Main Stage przyciągnie tłumy fanów takimi ksywami jak Taco Hemingway, White 2115 czy OKI. Old School Stage przypomni klasyki gatunku z udziałem legendarnych składów takich jak Paktofonika i Kaliber 44. Green Stage zapewni bardziej alternatywne brzmienia, a Red Bull Container rozgrzeje publiczność setami najlepszych DJ-ów.
(DN)
1 1
Nie wiem gdzie pan K. Chcę zmieścić tych ludzi. To jest jakiś koszmar. Z czego tu się cieszyć? Przez ten tydzień mieszkańcy w imię chorych ambicji muszą robić zakupy w sąsiednich miejscowościach i słuchać wycia do rana. Masakra! Panie K. dobrze, że Pan tu nie mieszka. Za te atrakcje na pewno Panu podziękujemy...
1 0
Zamknięte jezioro i plaża w Sławie ? Skandal ! !!!