Jak strzelać z procy, jak się zachować w wygódce, zrobić pranie na tarze i je wyżąć, no a potem wysuszyć na sznurku? Albo do czego służyła miotła. Tych przydanych umiejętności mogą się w niedzielę (4.08.) nauczyć młodzi głogowianie, a starsi je sobie przypomnieć. 4. Festiwal Teatrów Ulicznych w Głogowie trwa jeszcze do wieczora.
[FOTORELACJA]5848[/FOTORELACJA]
To drugi dzień festiwalu organizowanego przez Teatr im. Andreasa Gryphiusa w Głogowie. Do wieczora zaplanowano szereg atrakcji. Jako pierwszy bawił małą i dużą publiczność Teatr Wagabunda z Krakowa interaktywną instalacją teatralną „Stara zagroda”. Zobaczcie na zdjęciach, jak bawili się głogowianie poznając pradawne, a może nawet nie aż tak bardzo pradawne zwyczaje i umiejętności. Oglądając i próbując różne przydatne kiedyś urządzenia. Dziadkowie przypominali sobie, jak strzelali z procy do celu. Dzieci dowiadywały się, jak wyglądał świat bez internetu i smartfona, i z czego kiedyś tatusiowie robili huśtawkę. Można było spróbować, jak się kiedyś korzystało z wygódki albo zrobić pranie dawnym sposobem, jak nasze babcie albo nawet prababcie. Atrakcji było mnóstwo, a zabawa przednia.
Jeszcze dziś w ramach 4. Festiwalu Teatrów Ulicznych w Głogowie zobaczymy:
12.00-17.00 przedstawienie interaktywne „Stara Zagroda”
12.00-17 „Bocianie zabawy” - animacje dla dzieci i dorosłych
17.00 spektakl dla dzieci „Magiczna fasola”
19.00 koncert zespołu „Przedwieczór”
Wszystko to się dzieje w Rynku koło teatru w Głogowie.
(DN)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz