Zbigniew Delewicz stał akurat przed domem w Maniowie w gminie Jerzmanowa koło Głogowa, ze szwagierką, gdy zobaczył samolot, który leci wprost na nich. Mówi, że był bardzo nisko, poderwał się dosłownie nad ogrodem.
To było straszne przeżycie. Myślałem, że to katastrofa
– opowiedział nam zaraz po tym wydarzeniu, trzęsącym się głosem. Chwilę potem zabrało go pogotowie.
Przerażająca sytuacja wydarzyła się dzisiaj (8.08) w Maniowie w gminie Jerzmanowa. Zbigniew Delewicz jest mieszkańcem tej miejscowości, starszym schorowanym człowiekiem. Tak jak wszyscy w naszym regionie wie, że bardzo często latają nam nad głowami wojskowe myśliwce szkoleniowe F-16. Nie raz taki widział, lecz nigdy z tak bliska. Była godzina 10.45.
Przeżyliśmy tragedię. Myśliwiec był tuż nad drzewami, koło nas. Tak nisko, że myśleliśmy, że spadnie na nas i się rozbije. Nie da się tego słowami opisać. Cały się trzęsę
– opowiadał pan Zbigniew. Chwilę po tej rozmowie zadzwoniła do nas jego rodzina i powiadomiła, że stracił przytomność, zabrała go karetka.
Coś z tym trzeba zrobić. Nie popuścimy. Jak tak można
– mówi rodzina.
Jak się dowiedzieliśmy w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego, które już od bardzo dawna prowadzi loty szkolne nad Głogowem i okolicą, faktycznie dziś były takie loty szkolne. Dzisiaj latały na naszym niebie nie tylko F-16.
Są to wspólne ćwiczenia z Niemcami na samolotach eurofighter
– poinformował p.o. oficera prasowego Bazy major Tomasz Wykrota.
Strefa nad Głogowem i okolicą nosi nazwę TSA 7 i już od dłuższego czasu jest strefą lotów szkolnych. Wojsko ma zgodę na latanie nad tym terenem na niższych wysokościach, jak się dowiedzieliśmy, nawet na wysokości kilkuset metrów.
Te loty trwają od dawna i nadal będą. Są to ćwiczenia – loty szkoleniowe, standardowa sytuacja. Żołnierze ćwiczą atak celi naziemnych. Nasi piloci muszą się szkolić. Tym razem prawdopodobnie ćwiczyli akurat tam
- wyjaśnił rzecznik. Rodzina pana Zbigniewa nie zamierza tej sprawy tak zostawić.
Już dzwoniliśmy do ministerstwa. Złożymy zawiadomienie na policję
- zapowiada. My czekamy na informację z Ministerstwa Obrony Narodowej, czy to co przeżył mieszkaniec Maniowa było standardową sytuacją.
Niezależnie od tego, po naszej interwencji wojsko dokładnie sprawdziło gdzie i jak latało koło Głogowa. Mamy oficjalne stanowisko 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego, która wykonuje tu loty F-16.
Latało tam sześć samolotów. Przejrzeliśmy kasety, żaden z nich nie zszedł poniżej minimalnej wysokości dopuszczalnej w strefie, czyli 150 metrów. Jest to wysokość zgodna z przepisami w takim rejonie. Możemy schodzić na nią w godzinach porannych. Nad miejscowościami takimi jak Głogów możemy schodzić na wysokość ok. 700-800 metrów, nie niżej
- poinformował dowódca 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego płk. Łukasz Piątek, podkreślając, że żaden samolot w godzinach porannych w środę nie latał niżej niż dopuszczają przepisy, a jeśli komuś się wydawało inaczej, to było tylko takie wrażenie. Ponadto w tej strefie koło Głogowa nie można rozwijać prędkości ponaddźwiękowych i żaden samolot takiej nie rozwinął.
Współczujemy temu panu, lecz musimy ćwiczyć także loty na małej wysokości
- podkreślił. Jak się dowiedzieliśmy, także szwagierka pana Zbigniewa znalazła się w szpitalu.
(DN)
fot: 32. Baza Lotnictwa Taktycznego
Xxx17:04, 08.08.2024
W Jaczowie był taki huk, że jeszcze czegoś takiego w życiu nie słyszałam.
Dgl17:12, 08.08.2024
Nic nie słyszeliśmy żeby latały.🤔
Masakra 18:27, 08.08.2024
Poluzuj krawat, albo majty!!! wolę aby latały ,,nasze,, lub Natowskie . Nie chcę tych ze wschodu na naszym niebie👍 👍 także nie chce z żółto niebieskiej!!!
Lu08:56, 09.08.2024
Ale dlaczego mają latać nad wioskami,ludzie się boją a zwierzęta o które tak lewactwo krzyczy?
Strachu 18:32, 08.08.2024
Nie wiem kogo zmusić, żeby była ponownie obowiązkowa służba,,zasadnicza,,po to żeby nie robili w majty uśmiechnięte małolaty!!! (minimum 13 miesięcy)
Marek 22:51, 08.08.2024
E, ale to stary dziedek narobił, nie małolat.
Daro 19:13, 08.08.2024
Nie trzeba jechać na pokazy do Leszna
Dabimb19:22, 08.08.2024
Może niemiecki pilot szukał swojego samochodu ?
Creator 04:28, 09.08.2024
Dwa przelatywały bardzo nisko nad Szczyglicami. Jak na moje oko nie wyżej niż 300 metrów nad ziemią. Huk niezły, ale i wrażenia spore.
Amilanders07:16, 09.08.2024
W kamasze tych co nie lubią naszych wojsk. Jak Wania stanie u drzwi kto nas obroni?
mieszkaniec08:46, 09.08.2024
ćwiczyć muszą i tyle, na 5 km2 nie będą tego. Tak jak ktoś napisał, lepiej żeby ćwiczyli i nasi latali niż "nieuprawniony" latał i zrzucał. Podobnie było ze strzelnicą. Przeszkadzał hałas to zlikwidowali bo na leżaku źle się wypoczywało, a teraz WP ćwiczy na prywatnych strzelnicach z cywilami bo nie ma gdzie trochę to słabe. Przyjdzie do użycia broni w walce to część nie będzie wiedziała jak i też będą pretensje, że nie ćwiczyli. eh Może rozwiązaniem byłaby infolinia (o ile takiej nie ma już), gdzie będzie można sobie zadzwonić i dowiedzieć czy w rejonie będą loty szkoleniowe i tyle.
Strachu 13:17, 09.08.2024
Brawo, jeszcze są tacy którym zależy!!! Kto nie trenuje ten nigdy nie będzie mistrzem lub świetnym pilotem maszyny, która ma chronić także nasze terytorium.Pozdrawiam serdecznie.
8 4
To jeszcze mało w życiu słyszałaś 🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️