To nie żart, ale ta dyscyplina sportowa może wkrótce być jedną z medalowych właśnie na Igrzyskach Olimpijskich. – Warto marzyć i dążyć do celu. Już teraz mieliśmy swoje przysłowiowe pięć minut – mówi Andrzej Jaworski, znany z naszego miasta delegat.
Przez ponad 25 lat był sędzią piłki ręcznej na wszystkich ligowych szczeblach w naszym kraju. Ale zaistniał nie tylko na parkiecie, bo także – a w ostatnich latach przede wszystkim – w piłce ręcznej plażowej. Można śmiało powiedzieć, że głogowianin jest jednym z inicjatorów tej dyscypliny sportowej w naszym kraju, która tak się rozwinęła, że poczynania szczypiornistów można było zobaczyć latem na piasku także tuż pod... wieżą Eiffela w Paryżu. I to w trakcie Igrzysk Olimpijskich. Na razie pokazowo.
– Dla nas był to udany sezon – nie ukrywa Andrzej Jaworski, który w przeszłości był również kierownikiem kadry narodowej w piłce plażowej kobiet i mężczyzn na mistrzostwach Europy i świata. Co ciekawe w 2009 roku zdobył uprawnienia delegata EHF Beach Handball.
– Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej, w czasie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, zorganizowała imprezę IHF Beach Handball Showcase, której celem było przedstawienie piłki ręcznej plażowej jako atrakcyjnej, dynamicznej i widowiskowej dyscypliny sportu
– opowiada nam głogowianin.
Dodaje, że był to kolejny ważny krok, aby wprowadzić piłkę ręczną plażową na tę najważniejszą imprezę na świecie. Nieco wcześniej, bo w 2018 roku, zagościła na młodzieżowych igrzyskach.
– W turnieju pokazowym wystąpiło 64 najlepszych na świecie szczypiornistów – kobiet i mężczyzn. I to z 18 krajów m.in. z Argentyny, Brazylii, Niemiec czy Stanów Zjednoczonych. Oczywiście w tym gronie był również Polak – Łukasz Niedzielak. Ponadto międzynarodowa federacja włączyła do turnieju polską parę sędziowską Sylwię Bartkowiak i Weronikę Łakomy
– informuje Jaworski podkreślając, że piłka ręczna plażowa to sport, który od lat gości za to podczas World Games, czyli igrzyskach dla dyscyplin nieolimpijskich. Jak się okazuje cieszy się tam sporym zainteresowaniem. Warto dodać, że w czerwcu br., czyli na kilka tygodni przed Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, odbyły się również mistrzostwa świata w plażówce – w Chinach.
– Piłka ręczna plażowa to sport dla każdego. Dyscyplina, którą można łatwo i szybko zrozumieć – zachęca nasz delegat. Mając nadzieję na to, że ta – prędzej czy później – pojawi się na prestiżowych igrzyskach. Już kolejnych? – Czas pokaże
– kończy Jaworski.
Przypominając, że przecież jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy właśnie on wprowadzał piłkę ręczną plażową do Polski, niewielu o tej dyscyplinie wiedziało. Wielu za to mówiło wręcz: czyste szaleństwo. A teraz jej miłośników przybywa – przybywa z sezonu na sezon.
(MK)
Daro 23:56, 19.09.2024
0 0
Temat na czasie niech p. Andrzej idzie pograć sobie nad Odrą 23:56, 19.09.2024