Elektrycy z Głogowa zostali bohaterami Stronia Śląskiego. Przywrócili miastu prąd po powodzi

Poszkodowane w powodzi Stronie Śląskie dziękuje głogowskiej grupie elektryków, którzy przybyli z pomocą. Na lokalnej stronie tej miejscowości ukazał się artykuł o dzielnych głogowianach, którzy przywrócili miastu prąd.

Niedawno informowaliśmy, że grupa elektryków z naszego miasta pojechała do tej miejscowości z pomocą. Zawieźli tam różne narzędzia, urządzenia i aparaty, a także mieli naprawiać zniszczoną przez powódź instalację elektryczną.

[ZT]160857[/ZT]

Dziś Stronie śląskie im dziękuje.

Pragniemy z serca podziękować Panu SŁAWOMIROWI FELUSIAKOWI ze strońskiej firmy Felektrim, który przez cały czas, niestrudzenie pomaga oraz niezwyciężonej grupie elektryków z Głogowa, która przez tydzień razem z Panem Sławomirem walczyła dając „światełko w tunelu” poszkodowanym w powodzi.

- takie podziękowania się ukazały.

Dzięki zaangażowaniu Panów Elektryków, ich tytanicznej pracy wiele osób mogło wrócić do normalnego życia w obliczu przeciwności losu. Ich profesjonalizm i oddanie sprawiają, że jesteśmy w stanie z nadzieją patrzeć w przyszłość. Chłopaki z Głogowa: jeszcze raz dziękujemy za wszystko, co zrobiliście.

Takie piękne słowa przeczytaliśmy o grupie głogowian. A przypomnijmy, że do Stronia Śląskiego pojechała ekipa elektryków, sześć osób z Głogowa: Maciej Dybowski, Tomasz Wiśniewski, Vasyl Marusiak, Wojciech Ruta, Michał Dybowski i Radosław Gandecki.

Byliśmy tam cały tydzień, od poniedziałku do piątku. Całe miasto i okoliczne miejscowości nie miały prądu. Tam był dramat, którego zdjęcia i filmy w telewizji nie oddawały

- opowiada Maciej Dybowski z firmy DDINSTAL, który działał z kolegami w Stroniu Śląskim.

Postanowiliśmy wykorzystać swoją wiedzę i specjalistyczne umiejętności. Jesteśmy elektrykami, znamy się na tym, więc przywracaliśmy zasilanie prądem w budynkach użyteczności publicznej oraz mieszkalnych

- powiedział.

(DN)