Pocisk postraszył w Białołęce pod Głogowem

Kolejne niebezpieczne pozostałości po wojnie wychodzą na powierzchnię w rejonie Głogowa. Tym razem groźnie było w gminie Pęcław.

Zgłoszenie o podejrzanym przedmiocie znalezionym podczas prac drogowych trafiło (29.10) do dyżurnego głogowskiej policji około godz. 15. 

- Istotnie dotarła do nas taka informacja, policjanci zabezpieczyli znalezisko i powiadomili patrol saperski – potwierdza st. sierż. Natalia Szymańska, oficer prasowy policji w Głogowie.

Funkcjonariusze otrzymali dość kłopotliwą misję, ponieważ zabezpieczali ładunek przez wiele godzin. Ostatecznie saperzy usunęli metalowy przedmiot następnego dnia rano. 

- Według protokołu przekazanego przez saperów, w Białołęce natrafiono na pocisk podkalibrowy o średnicy 80 mm. Pocisk został zabrany i zneutralizowany w bezpiecznym miejscu – dodaje st. sierż. Natalia Szymańska. 

Warto pamiętać, że głogowska ziemia kryje wiele takich niebezpiecznych niespodzianek i nie ma z tym żartów. Tym razem w Białołęce budowlańcy mieli szczęście, w porę dostrzegli metalowy przedmiot i pocisk trafił pod opiekę saperów.

KD