Nagła choroba odebrała mamę trójce rodzeństwa. Jej serce stanęło. Dramat rodziny z Serbów trwa od sześciu lat. – Pomóżcie nam odzyskać tę najważniejszą w świecie osobę – proszą.
To było nagłe zatrzymanie krążenia. Młoda kobieta przeżyła, ale obudziła się jako inna osoba. Jedyną nadzieją jest dalsza rehabilitacja i leczenie.
Kasia, nasza mama, to najukochańsza osoba na świecie. Energiczna, aktywna, z głową pełną pomysłów – taka właśnie była… Dzisiaj nie może wstać z łóżka, mówi z trudem. Czasami nawet nie pamięta, że ma dzieci
– opowiada najstarszy syn Kuba. Nieszczęście spadło na nich prawie sześć lat temu. Miał wtedy 15 lat.
Siedzieliśmy z rodziną przy stole, rozmawialiśmy. Tej niedzieli nasz świat legł w gruzach
– pamięta, jak mama dopiła kawę i poszła do pokoju młodszych dzieci. Po chwili wybiegła stamtąd z krzykiem jego siostrzyczka. Była przerażona.
Mama leżała nieprzytomna na podłodze. Mimo wielu prób nie mogliśmy jej ocucić. Nie pomagała resuscytacja
– wspomina tragiczne przeżycia.
W szpitalu u pani Katarzyny zdiagnozowano nagłe zatrzymanie krążenia. Trafiła do kliniki Budzik, a gdy odzyskała przytomność, przeniesiono ją do centrum rehabilitacyjnego. W życiu dzieci zmieniło się wszystko.
Zamieszkaliśmy z babcią i dziadkiem, którzy robili, co mogli. Ale nie mogli zastąpić mamy. Straciliśmy naszą opokę, wspaniałą osobę i drogowskaz. Byliśmy zagubieni i zdruzgotani. Dzieci, brodzące w otchłani rozpaczy
– nie ukrywa, że tamte emocje przeżywają do dziś.
Widok mamy, która z ogromnym wysiłkiem stara się powiedzieć choć jedno zdanie, która często jest zdezorientowana i którą czasem ciężko rozpoznać... To złamałoby najtwardszego człowieka
– niestety, rok temu na dzieci spadła kolejna tragedia. Zmarł ich dziadek.
Pustka w sercu jeszcze się powiększyła. Od tej pory pomagam babci prowadzić sklep, jednocześnie studiując. Moje rodzeństwo jest jeszcze niepełnoletnie i cały czas bardzo ciężko znosi brak mamy. Jak wszystkie dzieci, tak bardzo jej potrzebujemy
– potrzebują też pilnego wsparcia. Muszą zapewnić mamie dalszą rehabilitację i leczenie. To dla nich jedyna nadzieja.
Każdy przebłysk dawnej mamy na nowo rozpala nadzieję, że ona jeszcze do nas wróci. Niestety, nasze środki się wyczerpały
– przyznaje Jakub. Razem z rodzeństwem prosi o pomoc w walce o odzyskanie mamy, najważniejszej osoby na świecie. Na siepomaga.pl/katarzyna-szwiergiel trwa zbiórka na jej rehabilitację i leczenie. Każda wpłata jest cenna. Nie możemy przejść obojętnie.
(GH)
Jolka14:35, 08.11.2024
4 0
Niesamowite, co choroba może zrobić z człowieka.... 14:35, 08.11.2024