TC Chrobry Scott Głogów kompletuje skład na nowy sezon.
– W kolejnym sezonie skład naszego zespołu będzie szczuplejszy – nie ukrywa Bolesław Bałd, trener TC Chrobrego Scott Głogów. I tłumaczy, że zwykle była to grupa od dwunastu do czternastu zawodników. Teraz będzie ich dziesięciu. Powód? – Oczywiście względy finansowe i organizacja – dodaje.
Utrzymanie zespołów, na takim poziomie, kosztuje coraz więcej. Chrobry, choć jest grupą orlikowską, to działa jak ta... zawodowa, na europejskim poziomie.
– W zasadzie niczym szczególnym się nie różnimy od grup zawodowych – na pewno tym, że nie płacimy pensji naszym zawodnikom. Nie znamy jeszcze budżetu, jakim będziemy dysponować. Mniejsza liczba zawodników to więcej pieniędzy na rozwój - chcemy stworzyć lepsze warunki, lepiej wyposażyć zawodników, obsłużyć wyścigi na lepszym poziomie
– wyjaśnia Bałd.
Obecnie Chrobry przebywa na obozie przygotowawczym w Cetniewie. Właśnie ogłosił kilku kolarzy, którzy w przyszłym sezonie będą się ścigać w głogowskich barwach. A będą to m.in. Szymon Bęben, Jakub Kielin, Wiktor Staniewski, Krystian Sztaba i Kacper Wielgosz. – Wkrótce kolejne nazwiska – zapowiada.
Jednym z liderów grupy orlikowskiej ma szansę stać się Szymon Bęben, który trafił do Chrobrego z MKS-u Polkowice – to również uczeń Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Świdnicy. Ma 18 lat i na koncie brązowy medal juniorów w mistrzostwach Polski w jeździe indywidualnej na czas. W poprzednim sezonie wygrał również klasyfikację generalną imprezy UCI dla juniorów – Międzynarodowego Wyścigu o Puchar Prezydenta Miasta Grudziądza.
Dodajemy jeszcze słów kilka o Krystianie Sztabie, bo to były już kolarz SKS-u Moto Jelcz-Laskowice, który wywalczył brązowy medal górskich szosowych mistrzostw Polski.
– W składzie, na kolejny rok, pozostają Mateusz Dereń, Piotr Kuś, Szymon Kosuń
– informuje trener.
Przed naszymi kolarzami intensywny okres przygotowawczy. Na początku przyszłego roku wyjadą na dwa obozy do Chorwacji. A po nich czekają ich treningowe starty – międzynarodowe w wyścigach właśnie we wspomnianej Chorwacji, ale i Czechach. Nowy sezon w Polsce rozpocznie się nieco później niż zwykle, bo w połowie kwietnia – tradycyjnie w Sobótce, ale z tą różnicą, że rangi UCI.
(MK)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz