Nowa cupra starostwa z Głogowa. Jeździ się nią i do pracy, i po pracy

Biała cupra codziennie stoi pod urzędem przy ul. Sikorskiego w Głogowie. Nazywają ją cuprą starosty, bo to on najczęściej zasiada za jej kierownicą. Jeździ nią praktycznie codziennie, do domu także.

Auto jest zaparkowane na parkingu pod urzędem starostwa powiatowego przy ul. Sikorskiego. Nowe, powiat je kupił 25 września w salonie Świtoń-Paczkowski w Zielonej Górze za 129 tys. 600 zł netto - jak policzyliśmy, to jest 159 tys.480 zł brutto. Nie było przetargu, zorganizowano procedurę zakupu w formie zapytania ofertowego, co jest zgodne z prawem dla zakupów i inwestycji w takiej kwocie, jak zapłacono.

Radni przegłosowali zakup nowego auta na sesji 29 sierpnia. Uchwała dotyczyła planu finansowego, a zakup auta był w załączniku. Niektórzy radni jednak nie wiedzą, że była taka uchwała i że oni nad nią głosowali.

Auto jest na benzynę, z automatyczną skrzynią biegów, pojemność 2.0.

Starostwo powiatowe posiada teraz dwa samochody, z których korzystają starosta wraz z zarządem oraz pracownicy z kierowcą

– informuje Marta Pelc z referatu prasowego starostwa. W starostwie pracuje jeden kierowca, ale w razie potrzeby za kierownicą może siąść jeszcze jedna osoba.

Ja jeżdżę toyotą, z cupry prawie nie korzystam

– zapewnia wicestarosta Jeremi Hołownia. Tłumaczy, że nie umie prowadzić samochodów z automatyczną skrzynią biegów. - Ostatnio jechałem cuprą, ale ze starostą za kierownicą – mówi.

Członek zarządu powiatu Dorota Młodecka na pytanie, czy podróżuje nową cuprą, zapewnia:

Jest dostępna dla wszystkich, którzy mają potrzebę. To samochód służbowy, każdy pracownik urzędu może nim jeździć

– twierdzi, ale nie odpowiada, czy ona też jeździ.

Za kierownicą cupry można codziennie zobaczyć starostę Michała Wnuka.

Mogą z niej korzystać wszyscy członkowie zarządu, można nią jeździć też z kierowcą, no ale akurat ja nią jeżdżę bardzo dużo. Wolę ją prowadzić sam, lecz kiedy są jakieś dalsze wyjazdy, jednak biorę kierowcę

– informuje nas starosta Michał Wnuk.

Kiedy słyszy od nas, że mówią, że cupra jest starosty, odpowiada, że faktycznie podróżuje nią na spotkania, uroczystości, także popołudniami. Starosta jeździ nią również do domu. Rano przyjeżdża do pracy. Użytkuje poza pracą w urzędzie.

Wszystko jest prawnie uregulowane

– zapewnia starosta Michał Wnuk, że podpisał umowę na użytkowanie samochodu służbowego do celów prywatnych.

Cuprą bardzo dobrze się jeździ, ale toyotą także

– podkreśla. Przypomina też, że w ten sposób – bezprzetargowo starostwo głogowskie bardzo często kupuje auta, w tym dla podległych mu jednostek. W najbliższym czasie kupi nowe służbowe auto za 150 tys. zł dla powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, więc będzie organizowany przetarg.

Niedawno wpłynął wniosek na zakup busa dla dzieci z domu dziecka. Niedługo go rozpatrzymy

– mówi starosta.

Cupra to hiszpańska marka, która powstała w 2018 roku. Inauguracja odbyła się na torze Automodromo de Sitges-Terramar. Siedziba Cupry znajduje się w Martorell niedaleko Barcelony, tam też produkowana jest część modeli.

(DN)