Wieczorem, w ostatnim dniu roku w wieku 38 lat, zmarł ks. Dariusz Tuszyński, wikariusz urodził się i wychował w Głogowie.
Smutną informację potwierdził katolicki tygodnik "Niedziela" Ksiądz Dariusz Tuszyński urodził się 2 października 1986 roku w Głogowie. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Gościkowie-Paradyżu. Pochodził z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Głogowie. Święcenia kapłańskie przyjął 26 maja 2012 w katedrze Wniebowzięcia NMP w Gorzowie Wlkp. Od sierpnia 2024 posługiwał w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bobrowicach.
- Pamiętam, że od dzieciństwa miałem mnóstwo marzeń, aspiracji i ideałów, które dotyczyły odległej przyszłości. W planach początkowo miałem zostać celnikiem albo policjantem, bo właśnie w tych zawodach mógłbym służyć pomocą człowiekowi. Jednak moim największym pragnieniem było zostanie wielkim budowniczym, dlatego wybrałem i skończyłem szkołę techniczną o profilu budowlanym. Dodatkowo do tego wszystkiego Bóg zaproponował mi drogę powołania kapłańskiego. Walczyłem sam ze sobą. W końcu miałem wybór: posłuchać siebie czy posłuchać i przyjąć propozycję, którą złożył mi Bóg. Aby lepiej rozpoznać wolę Boga, pomocą dla mnie były rekolekcje w domu działającym przy seminarium. Przegrałem, to znaczy teraz wiem, że wygrałem, gdyż najbardziej wygrywa ten, kto Boga słucha bardziej niż samego siebie – takie słowa ks. Dariusza Tuszyńskiego cytuje katolicki tygodnik.
Diecezja zielonogórsko – gorzowska w najbliższym czasie poda szczegóły o pogrzebie księdza.
KD
fot i źródło: Niedziela
EDDY12:14, 01.01.2025
Wiara z czasem idzie do lamusa. 12:14, 01.01.2025
Fm13:26, 01.01.2025
Szkoda . Młody człowiek 😞 13:26, 01.01.2025
Xxx14:20, 01.01.2025
Proboszcz go wykonczyl 14:20, 01.01.2025
Głos 12:02, 02.01.2025
0 1
To nie wiara a słabość??? 12:02, 02.01.2025