Okres przygotowawczy jest już dopięty na ostatni guzik. Chrobry Głogów zagra m.in. w Pucharze Polski, ale wcześniej będzie miał okazję sprawdzić się na tle naprawdę wymagających przeciwników.
Szczypiorniści Chrobrego Głogów rozjechali się na urlopy. Do klubu wrócą dopiero 13 stycznia, kiedy rozpoczną wspólne przygotowania do kolejnej części sezonu. Jak opowiada Paweł Wita, drugi trener zespołu, wcześniej zawodnicy będę realizowali przygotowane przez sztab rozpiski.
– Będą to zajęcia indywidualne – mówi nam trener Wita. Dodaje, że będzie się wiele działo. Najpierw, bo 17 stycznia, wyjazd na sparing do Gorzowa Wielkopolskiego – Stal to drużyna grająca na poziomie Ligi Centralnej, gdzie zajmuje 3. miejsce. Później, bo w dniach 23 i 24 stycznia, towarzyskie granie w Niemczech. I to nie z byle kim. Najpierw z Elbflorenz, czyli zespołem z Drezna, zajmującym obecnie 5. miejsce w 2. Bundeslidze. Kolejnego dnia nasi pojadą nieco dalej, bo do Lipska – a tam czeka ich już sparingowy hit z ekipą z Bundesligi. Ich rywalem będzie miejscowy SC DHFK Leipzig, który zajmuje 12. miejsce na najwyższym rozgrywkowym poziomie.
– W tych przejściowych okresach chcemy grać z wartościowymi przeciwnikami. Podobnie było latem, teraz zimą też rywale są z wyższej półki. Na pewno rywalizacja z niemieckimi zespołami to duże wzywanie
– nie ukrywa. Pierwszy mecz o stawkę zaplanowany jest na 29 stycznia. Właśnie wtedy głogowianie zagrają na wyjeździe w ramach 1/8 Pucharu Polski ze Stalą Mielec.
– To lider Ligi Centralnej. Drużyna mocna, która w składzie ma wielu zawodników z występami w Superlidze
– podkreśla trener Chrobrego. Głogowianie na parkiecie Orlen Superligi pojawią się 6 lutego w ramach zaległego starcia z Legionowem – a to... także na wyjeździe.
(MK)
Jan14:11, 07.01.2025
0 0
Czy w planach jest wzmocnienie przed drugą częścią sezonu na miejsce Ostrezova? Wrona nie wróci w tym roku. 14:11, 07.01.2025