Zamknij

Napaść z nożem w biały dzień na ul. Sportowej w Głogowie. Prokuratura podejrzewa 17-latka

15:50, 10.01.2025 Aktualizacja: 18:32, 10.01.2025
Skomentuj

17 – latek z głogowskiego domu dziecka jest podejrzany o napaść i pobicie głogowianina z użyciem noża. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny. Musi się meldować na komendzie.

To wszystko miało się dziać 29 grudnia zeszłego roku w godzinach popołudniowych, w biały dzień, na ul. Sportowej. Pewien głogowianin zawiadomił policję i prokuraturę, że został tam napadnięty przez dwóch całkiem mu nieznanych mężczyzn. Nagle i bez powodu. Ci mężczyźni mieli po prostu koło niego przechodzić i zwyczajnie szukać zaczepki. Doszło do szarpaniny, nawet bójki, a napadnięty mężczyzna nie należy do słabeuszy. Ponieważ jest silny i wysportowany, to zaczął się skutecznie bronić.

Sam przyznał, że uderzył napastników. Jednak oba wyciągnęli noże. Został dźgnięty tym nożem. Napastnicy uciekli, a do napadniętego przyjechało pogotowie ratunkowe. Karetka zabrała go do szpitala, gdzie stwierdzono u niego obrażenia po pobiciu oraz ranę ciętą od krótkiego noża na nodze, na wysokości uda. Ponadto miał poszarpaną odzież, jakby ktoś ją pociął nożem. Mężczyzna ten zgłosił napaść na policję.

Być może byłby to koniec sprawy, gdyby nie to, że pobity głogowianin kilka dni temu zobaczył jednego z napastników na ulicy i zawiadomił o tym policję. Napastnik został ujęty przez stróżów prawa. Okazał się nim 17 – latek z głogowskiego domu dziecka, czyli osoba małoletnia, ale taka, która może odpowiadać karnie jak człowiek dorosły.

Zakwalifikowaliśmy jego czyn jako pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia

– poinformował prokurator rejonowy Marek Wójcik.

Prokuratura głogowska skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 17 – latka, lecz sąd go nie uwzględnił. Sąd Rejonowy w Głogowie wobec podejrzanego o napaść z bronią zastosował tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze, czyli dozór policji. Drugi mężczyzna, który miał brać udział w przestępstwie, nadal jest poszukiwany.

Znamy więcej szczegółów tej sprawy. Wiemy, że napadnięty mężczyzna jest 52 - letnim głogowianinem, byłym górnikiem, bardzo wysportowanym, a ponadto ma 190 cm wzrostu. 

Akurat robiłem trening, chodzę tamtą trasą 8 kilometrów. Około godz. 13.15 przechodziło koło mnie dwóch młodych mężczyzn, oceniłem ich na 16-18 lat. Jeden z nich, taki mały, zaatakował mnie w ten sposób, że wbił mi się w klatkę piersiową. Odruchowo go odepchnąłem, zdjąłem słuchawki, a oni obaj wtedy wyjęli noże. To były takie krótkie noże do tapet, ale na pewno nie szli do babci tapetować

- opowiada głogowianin, że jak zobaczył noże, to od razu zaczął się bronić i zaatakował. Uderzył tego małego z całej siły i kopnął go w krocze. Ten chłopak upadł. 

Gdy do niego doskoczyłem, dostałem od niego nożem po udzie. Uderzył mnie wtedy ten drugi, ale gdy krzyknąłem, to uciekli

- opowiada. Według niego dwóch chłopaków miało dosłownie obłęd w oczach.

Jestem od nich od wiele większy. Nikt normalny by mnie nie zaczepił

- uważa. Przyznaje, że przyczynił się do tego, że policja zatrzymała tego mniejszego chłopaka. Zauważył go na mieście i po prostu śledził, a następnie zadzwonił po policjantów. 

W sądzie 17 - latek tłumaczył, że działał w obronie własnej. Jest już na wolności. 

Trafili na taką osobę jak ja. jestem silny, wysportowany, umiem się bić i nie boję się takich bandytów. Ale co, gdyby trafili na słabszą starszą osobę

- zastanawia się głogowianin.  Według niego nie ma gwarancji, że ten chłopak nie zaatakuje teraz kogoś innego albo nie zechce się na nim zemścić.

Sąd mu pokazał, że jest bezkarny

- uważa. 

(DN)

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

IZOIZO

0 0

SAD RODZINNY NO MOJ BOZE TO PRZECIEZ TRZY W JEDNYM PREZES SADU ; PRZEWODNICZACY WYDZIALU RODZINNEGO NO I SEDZIA SADU RODZINNEGO TO WRESZCIE TO SAMO, PROKURATOR DO KOGO MOGL SIE ODWOLAC DO TRZECH W JEDNYM BYL BEZ SZANS PODOBNIE JAK MY A MLODZI ZDOLNI UTRZYMYWANI NA KOSZT SPOLECZENSTWA MOGA ROBIC CO CHCA, DOM DZIECKA NAJPIERW SIE GO BUDUJE A POTEM LAPIE DZIECI SA TAM SIEROTY CZY POLSIEROTY NIE MA SA DZIECI WYGODNYCH RODZICOW 19:03, 10.01.2025

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%