Konsultacje w gminie Grębocice koło Głogowa do poprawki. Rzecznik Praw Obywatelskich domaga się unieważnienia decyzji radnych

Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do wojewody Anny Żabskiej wniosek o unieważnienie uchwały radnych gminy Grębocice. Tej głośnej ostatnio, o organizacji konsultacji społecznych w sprawie wyrażenia zdania, w jakim powiecie będzie mieszkańcom lepiej: polkowickim czy też głogowskim.

Przypomnijmy, że radni gminy Grębocice 19 grudnia podjęli sensacyjną uchwałę o przeprowadzeniu konsultacji wśród mieszkańców w sprawie wyłączenia tej gminy z powiatu polkowickiego i włączenia jej do powiatu głogowskiego. Mieszkańcy mają odpowiadać na pytanie: Czy jest Pani/ Pan za wyłączeniem gminy Grębocice z powiatu polkowickiego i włączeniem gminy Grębocice do powiatu głogowskiego.

Większość radnych głosowała za przeprowadzeniem takich konsultacji, a tylko jedna radna wstrzymała się od głosu, a jeden radny był przeciwny. W związku z tym uchwała przeszła, a – według planu – konsultacje w poszczególnych miejscowościach mają się rozpocząć 18 lutego. Terminy są już wyznaczone, sołtysi mają je zorganizować w salach wiejskich na zebraniach.

Jednak wątpliwości dotyczące organizacji tych konsultacji zgłosił do Rzecznika Praw Obywatelskich jeden z mieszkańców gminy. Według niego organizacja takich konsultacji budzi wątpliwości: przede wszystkim dlatego, że mają być one jawne i ich organizatorzy będą wiedzieli kto ma jakie zdanie na temat przynależności do powiatu.

RPO poparł zdanie mieszkańca i skierował do wojewody Anny Żabskiej wniosek o unieważnienie uchwały o konsultacjach w gminie Grębocice.

Napisał w uzasadnieniu, że sprzeciw wnioskodawcy budzi konieczność podania danych osobowych na karcie konsultacyjnej. Niepodanie takich danych, zgodnie z informacją zawartą w załączniku, skutkuje nieważnością głosu.

Wnioskodawca poinformował RPO, że jednym z inicjatorów zmiany przynależności gminy do powiatu jest wójt gminy Grębocice Roman Jabłoński, będący równocześnie organem przetwarzającym dane głosujących mieszkańców. Według wnioskodawcy, takie okoliczności mogą być „powodem nieskorzystania przez część mieszkańców Gminy Grębocice z ich demokratycznych praw”.

Według RPO sytuacja jest przetwarzaniem danych osobowych o poglądach oraz ograniczeniem swobody wypowiedzi i narusza także konstytucyjne prawa oraz wolność mieszkańców.

Władze publiczne nie mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym

- napisał rzecznik.

Na stronie Rzecznika Praw Obywatelskich jest dokładne wyjaśnienie tej sytuacji: powołując się na linię orzeczniczą sądów administracyjnych wyjaśnił, że działania gminy dążącej do zmiany granic, zmiany statusu czy przynależności do powiatu są wyrazem polityki lokalnej, ich celem jest osiągnięcie określonego celu politycznego. A więc poglądy mieszkańców na ten temat posiadają walor polityczny.

„Istotą konsultacji jest uzyskanie obrazu poglądów mieszkańców danej wspólnoty samorządowej, a nie indywidualnych jednostek”

- napisał rzecznik. Według niego wszystko to sprawia, że osoby posiadające poglądy odmienne niż władze gminy, nie przyjdą zagłosować.

(DN)