Boisko w Szkole Podstawowej nr 2 w Głogowie przy al. Wolności, jest w tak złym stanie, że trzeba je było zamknąć. Pobliskie schody prowadzące na drugie boisko także. Wszędzie wiszą tablice ostrzegawcze, że to są obiekty wyłączone z użytkowania. I co dalej?
Prezydent był u nas. Widział stan boiska. Napisałam pismo, ale w tym roku nie dostałam pieniędzy na remonty
- przyznała dyrektorka szkoły Iwona Matyjas. W związku ze złym stanem zarówno nawierzchni boiska, jak i metalowych bramek do piłki nożnej, musiała zamknąć boisko i wyłączyć je z użytkowania. Bramki są skorodowane, stare. Powierzchnia boiska jest pofałdowana i podziurawiona. Boisko jest zamknięte od lipca zeszłego roku i nie wiadomo jak długo dzieci z tej szkoły nie będą miały gdzie ćwiczyć.
Na drugie, wewnętrzne boisko można wejść. No ale nie po schodach, gdyż też są wyłączone z użytku. No i zdemontowano bramki, bo były zniszczone.
Dyrektorka szkoły ma obiecane, że jak tylko się zakończy remont boiska w Szkole Podstawowej nr 8, to będzie się mogła starać o fundusze na „swoje”.
Wiem, że muszę czekać. Najpierw u nich, a potem u nas. Wszystko zależy od tempa robót
- mówi. A co na to prezydent? Kiedy zamierza wyremontować boisko w SP2?
Remont boiska przy SP 2 jest w planach, ale jeszcze nie ma zabezpieczonych środków w budżecie na to zadanie
- poinformowała nas Daria Jęczmionka z urzędu miasta w Głogowie.
(DN)
1 2
Bo tam cała dzielnica siedzi to jak ma być zadbane.
3 0
Ach, czyli "patologii" ze Śródmieścia nie warto nic robić?
...
Na marginesie, boiska przy SP8 nigdy nie były wyłączone z użytkowania, ich stan był niezły, a i tak ruszył dawno ich remont. Gdzie tu logika?
2 3
Do pompek przysiadów i ćwiczeń rozciągających nie potrzeba boiska. Gra w gałę kiepsko rozwija młody organizm