Jeśli ktoś się dzisiaj zastanawiał, dlaczego na drogach było więcej policjantów, to już wyjaśniamy. Prowadzili akcję pod nazwą Stan techniczny, na całym Dolnym Śląsku. Sprawdzali oświetlenie, zawieszenie, ogumienie i te sprawy.
Dzisiaj (12.02.) od wczesnych godzin porannych w takiej akcji na naszych drogach brali udział policjanci w Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Głogowie.
Funkcjonariusze sprawdzali, czy poruszające się po naszych drogach pojazdy są sprawne i nie zagrażają uczestnikom ruchu drogowego. Kontroli podlegały między innymi ogumienie, oświetlenie pojazdu, zawieszenie, układ hamulcowy, a także liczba przewożonych osób i stan trzeźwości kierowców
- poinformowała zastępca oficera prasowego KPP w Głogowie sierż. Agnieszka Kotwas. Jak wyjaśnia, tego typu działania ukierunkowane są głównie na eliminowanie z dróg niesprawnych pojazdów, ujawnianie wszelkich nieprawidłowości związanych z przewozem towarów i osób, a także kontrolą dokumentacji oraz tego, czy przestrzegany jest czas pracy kierowców.
Poważne naruszenia stwierdzone podczas kontroli, dają podstawę do ograniczenia dalszego używania pojazdu. Policjant może zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu i wydać polecenie naprawy usterek
- wyjaśnia policjantka. Czekamy na wiadomość, ilu kierowcom zabrano dowód rejestracyjny.
Na polskich drogach najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych z powodu: brawury, niedostosowania prędkości do panujących na drodze warunków, wymuszania pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowego wyprzedzania, alkoholu lub brak wyobraźni. Nie zawsze jednak przywiązujemy wystarczającą uwagę do stanu technicznego pojazdów, który jest jednym z podstawowych warunków bezpiecznej jazdy
- przypomina sierż. Agnieszka Kotwas i pewnie ma rację.
(DN)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz