Znamy szczegóły wczorajszej interwencji policji w Parku Słowiańskim. Zastaliśmy tam radiowóz stojący w parku, na spacerowej alejce – na górce. Po co tam wjechał?
Okazało się, że ok. godz. 13.35 policjanci zostali wezwani na interwencję w parku. Pilną interwencję – gdyż jakiś mężczyzna zgłaszał, że pięć nietrzeźwych osób kierowało wobec niego groźby. Policjanci działali widocznie szybko i energicznie – wjechali radiowozem do parku, na samą górkę. Jednak już nie zastali tam żadnych pijących osób. Nie było także samego zgłaszającego.
Jak wiemy, w trakcie wycofywania auta z tego miejsca, doszło do uszkodzenia policyjnego radiowozu. Najprawdopodobniej otarł się o murek na górce.
W trakcie wykonywania manewru skrętu zarysowany został przedni zderzak radiowozu
- poinformowała mł. asp. Natalia Szymańska, oficer prasowy KPP w Głogowie. W takiej sytuacji, gdy doszło do kolizji z udziałem radiowozu, obowiązują stosowne procedury. Policjanci musieli wezwać na miejsce policję.
Do kolizji doszło poza drogą publiczną. Wobec funkcjonariusza policji zostało zastosowane pouczenie
- poinformowała policjantka.
(DN)
[ZT]166252[/ZT]
2 0
Czy to nie ten sam policjant co miał stłuczkę przed różowym mostem jakiś czas temu.....
3 0
Żebyście tak pouczali obywateli policyjne.... jak swoich kolegów.