W parafii św. Mikołaja na Starym Mieście powstała palma, która zachwyca nie tylko rozmiarem.
Liczy aż pięć metrów wysokości i jest dziełem członków parafialnego Klubu Seniora. To nie tylko symbol nadchodzącej Niedzieli Palmowej, ale przede wszystkim – wspólnoty i pasji.– Jak się wchodzi i patrzy na tę palmę, to robi to wrażenie – mówi z entuzjazmem Krystyna Kuźmicka, jedna z seniorek, kierowniczka parafialnego klubu.
Przygotowania do stworzenia tej imponującej konstrukcji trwały dwa dni – w poniedziałek i wtorek. W projekt zaangażowało się około 20 osób. Choć każda z nich miała swoje zadanie, to niekwestionowaną liderką była Wanda Sarzyńska.
– To jest nasza pani, członek klubu seniora i ona tutaj najbardziej się zaangażowała. To ona wszystko projektuje i organizuje, a dziewczyny pomagają – dodaje z dumą pani Krystyna. – Mamy ogromne szczęście, że mamy Wandę. Bez niej ta palma by nie powstała w takiej formie – zaznacza.
Palma została wykonana z ogromną dbałością o detale. Tworzą ją gałązki tui i bukszpanu, a serce dekoracji stanowią ręcznie wykonane kwiaty z bibuły – barwne, radosne, przypominające o odradzającej się naturze i duchowej odnowie, jaką niesie Wielkanoc.
– Wszystko jest barwne i kolorowe. I takie właśnie ma być – radosne, świąteczne! – mówi z uśmiechem seniorka.
Ale stworzenie takiej palmy to nie tylko praca twórcza. To także wyzwanie logistyczne. Przeniesienie konstrukcji do kościoła wymaga zaangażowania kilku silnych mężczyzn.
– Ojej, to potrzebujemy tutaj dwóch, trzech panów, żeby nam to przenieść, bo palma nie jest lekka. Jak już jest zrobiona, to już jest ciężka. – opowiada pani Krystyna.
Palma zostanie ustawiona w kościele Bożego Ciała w niedzielę (13.04.), a towarzyszyć jej będą mniejsze palmy, również wykonane przez panie z Klubu Seniora. Ozdobione nimi będą boczne ołtarze, co stworzy wyjątkową, świąteczną atmosferę.
Dzień, w którym palma zostanie po raz pierwszy zaprezentowana wiernym, to nie tylko chwila dumy dla seniorek, ale też moment dzielenia się tym, co najważniejsze – wspólnotą i tradycją.
– Zapraszamy w niedzielę do kościoła – dorosłych, ale przede wszystkim dzieci z ich własnymi palmami. Będziemy się cieszyć, jak przyjdą do nas tutaj. Zobaczcie nasze dzieło – mówi z serdecznością pani Krystyna.
To dowód, że w Głogowie bije serce ludzi z pasją.
(MK)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz