Środowe „śniadanie” w siedzibie fundacji „Szansa” uświadomiło wielu osobom, jak poważnym problemem jest przemoc wśród najmłodszych.
[FOTORELACJANOWA]6802[/FOTORELACJANOWA]
– Dziękujemy za tak liczne przybycie na dzisiejsze środowe śniadanie w „Szansie” – bardzo nas to cieszy. Jako organizacja pozarządowa od lat współpracujemy z wieloma szkołami i to na różne sposoby. Dzisiejsze spotkanie chcemy poświęcić omówieniu naszych planów na najbliższy rok, może półtora. Naszym głównym obszarem działań jest przeciwdziałanie przemocy wobec dzieci. W tym roku szczególnie chcemy skupić się na przemocy rówieśniczej – tej, która pojawia się w relacjach między dziećmi, w miejscach, gdzie one przebywają: szkołach, klubach, na boiskach – zaznaczyła Anna Lechowska, prezeska zarządu Stowarzyszenia „Szansa”.
– Choć nasza organizacja działa już od 26 lat, często spotykamy się z sytuacjami, w których nie wszyscy wiedzą, czym dokładnie się zajmujemy. Od 2018 roku prowadzimy Centrum Pomocy Dzieciom, które skupia w jednym miejscu systemową pomoc dla dzieci doświadczających przemocy, po wykorzystaniu seksualnym, w kryzysie psychicznym, w żałobie czy po trudnych życiowych wydarzeniach – dodała Martyna Rybka, członkini zarządu „Szansy”. – Pomagamy również dzieciom z myślami samobójczymi, po próbach samobójczych, czy tym, które się samookaleczają. To właśnie te dzieci trafiają do nas – i to skutki przemocy rówieśniczej, a nie sama przemoc w środowisku szkolnym, są przedmiotem naszej bezpośredniej pracy – dodała Martyna Rybka.
W centrum działa zespół specjalistów: psychologów, psychoterapeutów, dwóch psychiatrów dziecięcych, seksuolog, socjoterapeuci, pedagodzy, terapeuci rodzinni, prawnik, psychodietetyk oraz pediatra. „Szansa” współpracuje z opiekunami dzieci, ale wyłącznie tymi, którzy nie są sprawcami przemocy. Pomoc organizacji skupia się na wspieraniu dzieci i ich bliskich.
– Nasze centrum oferuje kompleksową pomoc – nie można zapisać się jedynie do psychiatry. Każde dziecko najpierw trafia do psychologa, który wspólnie z zespołem ustala indywidualną ścieżkę wsparcia. Wszystko odbywa się u nas na miejscu, a nie w innych placówkach. Prowadzimy również terapię rodzinną oraz grupę wsparcia dla rodziców „Latarnia”, która stanowi alternatywę dla standardowych szkół dla rodziców. Tu rodzice zgłaszają się sami, bez skierowań, i uczą się, jak lepiej budować relacje ze swoimi dziećmi – zaznaczyła Anna Lechowska.
Dzieci korzystające z pomocy mogą także brać udział w korepetycjach, jeśli mają zaległości w nauce, oraz w grupach socjoterapeutycznych – zarówno dla młodszych, jak i starszych. Przy stowarzyszeniu działa również aktywna grupa młodzieżowych wolontariuszy.
– Organizujemy grupy wsparcia także dla pedagogów i psychologów szkolnych, które odbywają się mniej więcej co dwa miesiące. Można do nich dołączyć – wystarczy się z nami skontaktować. Podczas tych spotkań uczestnicy dzielą się doświadczeniami, szukają wspólnych rozwiązań i uczestniczą w szkoleniach dostosowanych do ich potrzeb – dodała szefowa „Szansy”.
Pomoc indywidualna dzieciom to jedno, ale bardzo ważnym elementem działalności stowarzyszenia jest także podnoszenie świadomości społecznej na temat przemocy wobec dzieci i sposobów jej przeciwdziałania. Jak usłyszeliśmy podczas spotkania, według najnowszych badań aż 66 procent polskich dzieci doświadcza różnego rodzaju przemocy. I to jest liczba, wobec której nie można przechodzić obojętnie.
KD
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz