Policjanci podczas interwencji zatrzymali 39-letniego mieszkańca gminy Gaworzyce, który nie stosował się do wydanego przez sąd zakazu kontaktowania się i zbliżania się do członków swojej rodziny. To jednak nie wszystkie czyny, za które odpowie zatrzymany.
39-latek nie tylko nie respektował poleceń sądu, ale – jakby tego było mało – groził również domownikom.
– Interweniowaliśmy w związku ze zgłoszeniem o awanturze domowej w jednym z mieszkań. W trakcie czynności na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że 39-latek nieproszony pojawił się u członków swojej rodziny, pomimo sądowego zakazu kontaktowania się i zbliżania się do nich. Na dodatek kierował wobec domowników groźby – potwierdza podkom. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach.
Jak ustalono, mężczyzna wielokrotnie nie stosował się do zakazu kontaktowania się i zbliżania się do 75-latka i 67-latki. Mając na względzie bezpieczeństwo pokrzywdzonych, policjanci oraz prokurator wystąpili z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztu na okres jednego miesiąca. Sąd przychylił się do wniosku śledczych.
Jak dodają policjanci, zakaz zbliżania się to środek zapobiegawczy, który ma na celu ochronę ofiary przestępstwa przed kontaktem z podejrzanym. Środek ten wydawany jest przez sąd i może dotyczyć zarówno osób powiązanych rodzinnie, jak i osób trzecich.
Złamanie takiego zakazu to prosta droga do aresztu – i tak było w tym przypadku.
KD
fot: KP Policji w Polkowicach
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz