W gminie Jerzmanowa majówka bez wody. Poważna awaria rurociągu tranzytowego

Od wczoraj w kilku miejscowościach w gminie Jerzmanowa nie ma wody. Powodem jest bardzo poważne uszkodzenie rurociągu tranzytowego przy przepompowni w Jakubowie. Aż w trzech miejscach.

Osiem wsi od czwartku nie ma wody. Awaria dotknęła Jerzmanową, Kurów Mały, Maniów, Łagoszów Mały, Kurowice, Modłę, Jaczów i Smardzów. Wójt zapowiada, że dziś sytuacja ma być opanowana. 

W czwartek rano gmina zapowiadała w interncie, że wystąpiła awaria i mogą pojawić się czasowe spadki ciśnienia, dlatego prosiła o racjonalne gospodarowanie wodą. A szczególnie aby nie podlewać trawników. Ale wiadomo – długi weekend, a do tego żar lał się z nieba. Poza tym wiele osób w ogóle nie wiedziało, że są jakieś problemy. System powiadamiania SMS w gminie nie działał. Został włączony dopiero dzisiaj (2.05.).

Kilka dni temu była pierwsza awaria, a wczoraj druga, dziś strzeliło w innym miejscu. 

Zmagamy się z tak poważą awarią, z jaką jeszcze nie mieliśmy do czynienia. Pracownicy pracują nad jej usuwaniem dzień i noc

- zapewnia wójt Anna Obolewicz, która w piątek rano objeżdżała wszystkie miejscowości.

Od 30 kwietnia gmina rozpoczęła budowę tymczasowego obejścia. We wtorek w miejscowościach pozbawionych wody miały stanąć beczkowozy. Ale już wcześniej inicjatywę przejęli i z pomocą ruszyli strażacy z OSP Jaczów i OSP Jerzmanowa, i zaczęli rozwozić wodę mieszkańcom.

Sieć była stara, na ten rok była zaplanowana modernizacja właśnie tego odcinka, który wysiadł. Po pierwszej awarii kilka dni temu pracownicy zrobili obwódkę, ale to nie pomogło. Mogę powiedzieć jedno - że w ostatnim czasie gmina nie inwestowała w wodociąg i teraz mamy tego konsekwencje

- podsumowała wójt Anna Obolewicz. Zapowiedziała, że do wieczora wszędzie ma być woda. 

(DN)