Zabrakło krzeseł! Magia legend o Głogowie przyciąga całe rodziny [FOTO]

Głogowskie legendy ponownie ożyły na Neptunie – a słuchały je dzieci, rodzice i dziadkowie.

Stowarzyszenie Nowa Przestrzeń po raz kolejny zaprosiło mieszkańców do świata legend – tych znanych i tych, które wciąż czekają na odkrycie (22.07.). Publiczność, mimo niezbyt sprzyjającej pogody, dopisała. Co prawda czytanie legend przeniesiono ostatecznie do środka Neptuna, bo po prostu padało, ale i to nikogo nie odstraszyło. Trzeba było dostawiać krzesełek!

[FOTORELACJANOWA]7651[/FOTORELACJANOWA]

Tym razem główną rolę odegrała Honorata Kotwica – rodowita głogowianka, pasjonatka lokalnej historii, nauczycielka.

– Cieszę się, że zostałam tak wyróżniona. Będę czytała „Linoskoczka”, no i może jeszcze „Źródło Miłości”, czyli będzie troszeczkę o dawnym głogowskim staroście. Rozpoczyna się od słów: „Tego jeszcze w Głogowie nie było”, więc mamy nadzieję zaskoczyć tych, którzy tych legend jeszcze nie znają – mówiła nam Kotwica.

Zdradziła również, że do czytania przygotowywała się sumiennie – część opowieści zna od lat. – Zawsze mnie ciekawiła historia miejsca, z którego pochodzę – dodawała.

Czy towarzyszyła jej trema? – Troszeczkę, oczywiście. Co innego mówić na co dzień, a co innego przed publicznością. Ale staram się być ambitna i podejść do tego jak najlepiej – nie ukrywała.

Stowarzyszenie Nowa Przestrzeń od miesięcy ożywia wyremontowanego Neptuna i przyciąga głogowian różnorodnymi wydarzeniami.

– Dzisiaj czytają Honorata Kotwica, a także pani Kasia Kokot, youtuberka, która była też z nami podczas pierwszej edycji – opowiadał Marek Gródecki ze stowarzyszenia.

W planach kolejne wydarzenia – m.in. sierpniowa Leniwa Środa z wyjazdem rowerowym nad Odrę i ogniskiem, a także Family Camp, który nie odbył się wcześniej z powodu pogody, ale organizatorzy zapowiadają, że zrobią wszystko, by się udało.

Dodajmy, że podczas pierwszego spotkania z legendami pojawiło się ponad 100 osób – wśród nich także prezydent miasta.
(MK)