Policjanci dotarli do kierowcy auta porzuconego po kolizji. Mężczyzna otrzymał konkretne pouczenie.
Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór w okolicach Huty Głogów. Z drogi wojewódzkiej nr 292 wypadł samochód osobowy. O poważnym zdarzeniu natychmiast poinformowano służby, ale po ich przyjeździe na miejsce czekała ich niespodzianka.
– Potwierdzam, że takie zdarzenie miało miejsce około godz. 21.30. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, zastali uszkodzony pojazd marki Ford Fiesta, ale nie było w nim kierowcy – informuje sierż. Agnieszka Kotwas, zastępca oficera prasowego KPP w Głogowie.
Kierowca wyleciał więc z drogi a po zdarzeniu po prostu uciekł.
– Naszym zadaniem było odnalezienie właściciela pojazdu. Ustaliliśmy, że należy on do 54-letniej kobiety. Ta oświadczyła jednak, że autem kierował jej syn – dodaje sierż. Agnieszka Kotwas.
Sprawcą kolizji okazał się 32-letni mężczyzna, który miał szczęście, że nie odniósł żadnych obrażeń. Policjanci zwrócili mu uwagę, że powinien zabrać uszkodzony samochód z pobocza.
Ostatecznie sprawca nie otrzymał mandatu, a jedynie pouczenie. Po nim bez dyskusji zamówił lawetę i posprzątał teren po kolizji.
KD
Jest oświadczenie! Chrobry odpowiada kibicom
Ooo to wiecie kibice gdzie mieszka wojewoda wcale nie tak daleko ;)
Ja
18:21, 2025-08-19
Więzień nie wrócił do aresztu
Dla ścisłości w Głogowienie ma aresztu więc niemógł do niego wrócić
Sw
17:12, 2025-08-19
Więzień nie wrócił do aresztu
Co za jełop dowalą mu to sie odechce na drugi raz.
Ktos
16:37, 2025-08-19
Więzień nie wrócił do aresztu
dzwonic po Rutkowskiego to go odnajdzie
no
15:24, 2025-08-19
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz