Do Parku Sapera wróci woda, jak dobrze popada

Zapomnijcie o fontannie. Najnowszy pomysł na spękaną nieckę w głogowskim parku to zbiornik retencyjny. Zamiast tryskającej wody, będzie woda stojąca.

Akurat sezon fontannowy w mieście się kończy, ale na dokończenie czeka też rewitalizacja Parku Sapera. Pusta niecka pośrodku, pozostałość po niegdysiejszej fontannie, już długo szpeci całość. Radny Sławomir Majewski nie odpuszcza tematu. 

Kiedy realnie, fizycznie, woda znajdzie się w tej niecce? Słyszałem, że miała być już w tym roku

- pyta też w imieniu czekających na wodę mieszkańców, bo park jest ładnie zagospodarowany, a do ideału brakuje już tylko wody w niecce. 

Ten projekt ostatecznie byłby spójny i na pewno piękny

- ponagla radny. 

Prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz nie ukrywa, że projektanci dokumentacji na ostatni etap modernizacji Parku Sapera mają z niecką duży problem. 

Wodę można wpuścić, ale wcześniej trzeba ją doszczelnić, uszczelnić. Jest pomysł na zrobienie nowej niecki, nawet nadlewając czy też uzupełniając te wszystkie spękania, które powodują dzisiaj wsiąkanie wody, czyli zrobienie nowej niecki, jej przebudowanie 

- zapewnia, że projektanci intensywnie nad tym pracują. Jednak proces jest skomplikowany, dochodzą problemy związane z filtrowaniem wody, jej obiegiem, wypompowywaniem. 

Bardziej będziemy szli w kierunku tak zwanego zbiornika retencyjnego, który mógłby zbierać wody deszczowe z okolicy, co byłoby zgodne z bioróżnorodnością, z tendencjami, do których się dzisiaj dąży, czyli gromadzenia wód deszczowych, nieodprowadzania jej do kanalizacji, tylko zatrzymywania, aby było po prostu ekologiczniej 

- wyjaśnia prezydent, dodając, że woda ze zbiornika mogłaby służyć do podlewania parkowej zieleni.