Zamknij

Pościg za pijanym kierowcą zakończony kolizją na placu zabaw

Grażyna Hanuszewicz Grażyna Hanuszewicz 17:48, 24.10.2025 Aktualizacja: 21:11, 24.10.2025
Skomentuj

49-latek tak uciekał przed policją we wsi pod Głogowem, aż wjechał w zjeżdżalnię dla dzieci. Za jazdę po pijaku odpowie też jego pasażer.

Pościg wiejskimi ulicami miał miejsce w Radwanicach. Policyjny patrol chciał skontrolować kierowcę toyoty. Ten najpierw zwolnił, a po chwili docisnął gaz.

Za nic nie chciał się zatrzymać. Funkcjonariusze natychmiast podjęli pościg, który zakończył się na ulicy Parkowej. Przyczyną ucieczki okazało się stężenie alkoholu w organizmie kierowcy. Urządzenie wskazało wartość 2,1 promila alkoholu. Szybko okazało się, że nie tylko kierowca wpakował się w kłopoty

- informuje podkom. Przemysław Rybikowski, Oficer Prasowy KPP w Polkowicach. 

Policjanci ustalili, że również 40-letni pasażer jeszcze kilka minut wcześniej siedział za kierownicą toyoty. I też nie był trzeźwy.

W jego przypadku alkomat wskazał wynik odpowiadający przeszło trzem promilom alkoholu

- dodaje i i przypomina, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości można trafić do zakładu karnego nawet na 3 lata.

(zdj. KPP w Polkowicach) 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%