Miłość, śmierć, ironia i polityka – wszystko spotka się... przy jednej trumnie. Studio Małych Form Teatralnych Etiuda wraca z poruszającym i przewrotnym spektaklem „Czuwanie” w reżyserii Bożeny Rudzińskiej. Premiera już w czwartek o godz. 18.00 w Teatrze im Andreasa Gryphiusa.
To powrót do tytułu, który swoją premierę miał jeszcze w czasie pandemii. Tym razem jednak z dwiema nowymi aktorkami i w czasie, gdy myślimy o święcie zmarłych. Głównym bohaterem spektaklu jest bowiem zmarły mężczyzna, to wokół niego kręci się cała historia, a on cały czas leży w trumnie – żona go opłakuje.
W kwietniu 2021 roku udało się zagrać pełną wersję. Teraz wracamy do tego tekstu, bo jest bardzo piękny i na czasie
– mówi Bożena Rudzińska, reżyserka spektaklu oraz oraz opiekunka Studia Małych Form Teatralnych Etiuda.
Spektakl oparty jest na powieści hiszpańskiego pisarza Miguela Delibesa z 1952 roku. Opowiada o ostatniej nocy wdowy Carmen, która czuwa przy ciele swojego zmarłego męża Maria. Przez pięć godzin – od północy do piątej nad ranem – kobieta dokonuje swoistego rachunku sumienia i życia w małżeństwie, rozmawiając z nieżyjącym mężem.
Wszystkie aktorki grają jedną postać – wdowę Carmen. Każda ma swoją godzinę i swój temat, bo każda z nich to inne wcielenie tej samej kobiety.
To trochę czarna komedia, ale też bardzo gorzki dramat o samotności i niespełnieniu
– tłumaczy Bożena Rudzińska.
„Czuwanie” to nie tylko historia małżeństwa, które rozpadło się duchowo, ale też opowieść o podziale świata i ludzi. Bardzo pasująca do obecnej sytuacji w naszym kraju.
Carmen reprezentuje środowisko konserwatywne, tradycyjne, takie trochę monarchistyczne. Jej mąż Mario – intelektualista, nauczyciel, człowiek o poglądach liberalnych, lewicowych. Oni po prostu do siebie nie pasowali. To małżeństwo dwóch światów – i niestety trochę przypomina to, co dzieje się dziś w naszej rzeczywistości. Społeczeństwo też jest podzielone, każdy trwa przy swoim i nie potrafi rozmawiać
– zauważa reżyserka.
Powrót spektaklu na scenę nie jest przypadkowy. „Czuwanie” pojawia się w repertuarze tuż przed dniem Wszystkich Świętych, w czasie, gdy wspominamy zmarłych.
Ten tekst wpisuje się w zaduszkowy czas. Mówimy o śmierci, o wspomnieniach, ale też o szczerości wobec tych, którzy odeszli. Carmen, zostając sama z ciałem męża, wreszcie może powiedzieć mu wszystko, czego wcześniej nie miała odwagi
– mówi Bożena Rudzińska.
W spektaklu występują: Ewa Parasiewicz, Elżbieta Żywicka, Renata Skrzypczak, Zofia Masiej, Krystyna Błażejewska, Violetta Nowicka, Stefania Wiśniewska oraz Karol Frankowski w roli Maria.
Niech to będzie wieczór refleksji, ale też uśmiechu - bo nawet w obliczu śmierci życie potrafi być przewrotne i ironiczne
– zaprasza Bożena Rudzińska. Czwartek godz. 18 Teatr im. Andreasa Gryphiusa w Głogowie. Wstęp jest bezpłatny, wejściówki w kasie teatru lub CK MOK - u.

Most Tolerancji w Głogowie do remontu
Pomijając fakt że mamy jeden most 🤣
Aaa
12:19, 2025-10-29
Most Tolerancji w Głogowie do remontu
Korki do Lubina będą. Świetny czas ....latem remont robić
Jano
11:28, 2025-10-29
Kropiwnicki o obniżeniu podatku miedziowego
Sami wprowadzili ten podatek a teraz łaskawcy prezent robią😭. Tak się z ludzi robi idiotów, żenujące to wszystko.
Rafał
11:04, 2025-10-29
Kropiwnicki o obniżeniu podatku miedziowego
Sierdu *%#)!& obniżacie tylko na dwa lata a prezes mówi o inwestycjach ma 10 do 15 lat to te 2 mld zaoszczędzone jak mają się do inwestycji za 60mld😭🤠
Księgowy
10:43, 2025-10-29
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz