W głogowskim przedszkolu będzie kuroterapia

U „Stu pociech” na placu zabaw stanął kurnik dla kurek jedwabistych silek amerykańskich. Mieszkają w nim od wtorku (28.10.), a dzieci z przedszkola mają się uczyć przy nich empatii. To pierwsze przedszkole w Głogowie, w którym zrobiono taki eksperyment.

Kurki są z hodowli Pauliny Balik, która w Kulowie prowadzi Silkowy Ogródek i organizuje zajęcia edukacyjne i artystyczne dla dzieci, oczywiście z udziałem swoich niezwykłych kurek. Od jakiegoś czasu współpracuje z przedszkolem Jarzębinki w Głogowie oraz właśnie Przedszkolem Publicznym nr 10 „Sto Pociech”. W dwóch filiach Jarzębinek prowadzi kuroterapię dla dzieci ze spektrum autyzmu. 

Natomiast u „Stu Pociech” stanął całoroczny kurnik.

W weekendy będziemy nasze kury zabierali, a w poniedziałek wrócą do przedszkola. One są bardzo delikatne, ale odporne na zimno. Dobrze znoszą niskie temperatury

– mówi hodowczyni.

Z udziałem kurek będą prowadzone zajęcia z edukacji przyrodniczej, rozwoju emocjonalnego, a także zajęcia z kuroterapii. W roli głównej oczywiście te kurki silki. Mamy już za sobą pierwsze zajęcia z takiej terapii. W przyszłości będą się odbywały cykliczne zajęcia z panią Pauliną, to będą warsztaty z udziałem kurek. Dzieci się bardzo cieszą

- mówi nauczycielka Natalia Nos, podkreślając, że to są bardzo przydatne zajęcia, ponieważ wzbudzają w dzieciach empatię i uczą współpracy.

Będziemy się tymi kurkami opiekować przez cały rok. Na razie grupa trzy i czterolatków. Dzieci będą miały okazję bliżej poznać te zwierzątka

- tłumaczy nauczycielka.

Przedszkole dostanie specjalną karmę dla tych kurek. Ponadto one jedzą także jabłka, dynie, borówki, truskawki, serki twarogowe i chude. W planach jest jeszcze projekt inkubacja – czyli zajęcia, na których na oczach dzieci będą się wykluwały pisklaki.

Kurki jedwabiste silki amerykańskie to ozdobna rasa kury jedwabistej. Wyróżniają się bardzo puszystym upierzeniem. Mają łagodne, spokojne i przyjazne usposobienie i bardzo silny instynkt macierzyński.

To co robię to nie tylko praca. To także pasja. Oddaję temu całe serce

- mówi hodowczyni Paulina Balik.

Wszystko co zarabiam, przeznaczam na moje ukochane kurki: na karmę, witaminy i zapewnienie im jak najlepszych warunków. Zakochałam się w tych ptakach – w ich łagodności, wyglądzie i cudownym wpływie na dzieci.

- hodowczyni ma takie marzenie, aby kiedyś w Głogowie postawić dużą wolierę dla tych ptaków.

Byłaby to wyjątkowa, edukacyjna atrakcja dla dzieci i dorosłych. Miejsce, gdzie każdy by mógł poznać te cudowne stworzenia i odpocząć przy nich wśród natury

– planuje. Na razie zamierza w Krążkówku stworzyć zagrodę edukacyjną, m.in. z mobilnym kurnikiem – programem dla przedszkoli.