Nie ma bardziej kojarzących się kwiatów z Dniem Wszystkich Świętych jak chryzantemy. Żywe kwiaty jednak wypierane są przez sztuczne, ale to tylko imitacja, która nigdy nie zastąpi prawdziwej rośliny.
Choć wydawać by się mogło, że chryzantema to kwiat niezmienny w swojej symbolice i wyglądzie, również tutaj panuje moda.
- W tym okresie na pewno jest moda na chryzantemę, ale wszystko zależy od pomnika i od klienta - mówi Beata Berkowicz, właścicielka kwiaciarni "Nemezja" w Głogowie.
Jak dodaje, kolor kwiatów dobiera się często do odcienia nagrobka: Jeżeli pomnik jest ciemny, dajemy jaśniejsze kwiaty. Gdy jest jasny, wtedy lepiej wyglądają kolory intensywne.
W ostatnich latach dużą popularnością cieszą się chryzantemy w odcieniach bieli i kremu, ale klienci coraz częściej wybierają też jesienne barwy - żółcie, pomarańcze i burgundy. - Rodziny coraz częściej dbają o to, by wszystko było w jednej kolorystyce - kwiaty, znicze i dekoracje - zauważa Beata Berkowicz.
Nie wszystkie chryzantemy sprawdzają się jednak w zmiennej, jesiennej aurze. Największe kuliste odmiany, choć efektowne, źle znoszą deszcz - ich kwiaty stają się ciężkie i mogą się rozpaść. - Najlepiej sprawdzają się np. margaretki - są drobniejsze, a deszcz i wiatr im nie przeszkadzają - tłumaczy właścicielka kwiaciarni. Bardzo dekoracyjne są też odmiany igiełkowe, jednak z drugiej strony to delikatne kwiaty, które przy przymrozku lub deszczu szybko tracą płatki.
Trendy dotyczą nie tylko kwiatów, ale i zniczy. Wzornictwo zmienia się z roku na rok - modne są teraz ozdobne lampiony, często z elektrycznym wkładem. - Znicze na baterie są coraz popularniejsze - wyglądają elegancko, a nie trzeba ich wymieniać co kilka dni – dodaje sprzedawca kwiatów i zniczy. Ceny również potrafią zaskoczyć. Najdroższe znicze, takie z górnej półki, potrafią kosztować nawet 250 zł.
Coraz więcej osób decyduje się na sztuczne kompozycje. - Klienci wybierają plastik, bo myślą, że postoi cały rok - przyznaje Beata Berkowicz. Jednak, jak podkreśla, nic nie zastąpi żywej, pachnącej chryzantemy:
- To zupełnie inny widok i inny zapach. Prawdziwy kwiat ma w sobie coś wyjątkowego - słyszymy w kwiaciarni.
Pamiętajmy również, że ceny kwiatów przed Dniem Wszystkich Świętych nieco wzrosły, ale w wielu miejscach sprzedawcy starają się utrzymać stawki z poprzedniego roku. Najtańsze doniczki można kupić już od 10–15 zł, chryzantemy średniej klasy kosztują 20–30 zł, a duże, efektowne okazy od 35 do nawet 70 zł. I pamiętajmy, warto wydać nieco większe pieniądze ponieważ żaden plastik nie zastąpi żywej rośliny.

Bank Spółdzielczy w Głogowie o zielonej transformacji
Transformacja....Na pewno za darmo super
Błazenada
17:06, 2025-10-30
Bank Spółdzielczy w Głogowie o zielonej transformacji
Daleko w tyle za zachodem.... Boże i kto to mówi. Ludzie przecież to im na rękę ty nie masz być liderem. Polak sługus zawsze ma być z tyłu. Jedyne rozwiązanie rozwalić eurokołchoz i ten dziadowski rząd i wrócić do węgla i do normalności a nie dojenia społeczeństwa z kasy. Non stop coś wchodzi aby jak najbardziej tego obywatela oskubać. Te nasze prawa podatki są gorsze niż w RPA tragedia.
maryś
17:06, 2025-10-30
Jest akt oskarżenia wobec pary spod Głogowa
Czy prezes sądu i sąd rodzinny odpowie za decyzję umieszczenia dzieci w tej rodzinie?
Mieszkaniec
16:15, 2025-10-30
Nowa Polska szuka ludzi w Głogowie o i okolicy
Wadim to takie polskie
Rafał
15:50, 2025-10-30
0 0
Co racja to racja.Tylko żywe kwiaty .Plastiku mamy oporowo na codzień