Niespodziewana porażka... ręcznych w Gdańsku

Szczypiorniści Chrobrego Głogów gonili wynik, doprowadzili do serii rzutów karnych, ale ostatecznie ulegli Wybrzeżu Gdańsk.

Dzisiejszy (2.10.) pojedynek był pełen emocji. Wybrzeże Gdańsk narzuciło czwartej sile Superligi z poprzedniego sezonu – Chrobremu – twarde warunki gry. Gospodarze do przerwy prowadzili 13:11. A po zmianie stron jeszcze dorzucili bramki i ich przewaga wzrosła do czterech trafień. Trwała walka o każdą piłkę. Chrobry odrobił straty, doprowadził do wyrównania. I kibice nie mogli być pewni końcowego rozstrzygnięcia do samego końca.

Po regulaminowym czasie gry był remis 29:29, co oznaczało serię rzutów karnych. W niej lepsi byli zawodnicy z Gdańska, którzy rzucili cztery bramki, Chrobry dwie. I dwa punkty zostały u nich. Podopieczni Vitalija Nata musieli zadowolić się jednym oczkiem. W tabeli – na ten moment – Wybrzeże wyprzedziło Chrobrego, choć głogowianie mają jedno spotkanie rozegrane mniej.

Porażka z Wybrzeżem Gdańsk była drugą w tym sezonie Chrobrego.
(MK)