Stal Mielec lepsza od Chrobrego Głogów w 1/8 finału Pucharu Polski.
Niespodzianka, sensacja? Coś w tym stylu. Na pewno zdecydowanym faworytem tego starcia była ekipa KGHM-u Chrobrego Głogów – czwarta siła poprzedniego sezonu Orlen Superligi, obecnie zespół numer trzy. Zespół bijący się o medal mistrzostw Polski. Jednak dziś (29.01.) głogowianie musieli uznać wyższość znacznie niżej notowanej Stali Mielec. Choć trzeba dodać, że grali mocno osłabieni - m.in. bez Pawła Paterka w składzie.
[FOTORELACJANOWA]6296[/FOTORELACJANOWA]
Początek był obiecujący – to głogowianie, zgodnie z oczekiwaniami, szybko uzyskali prowadzenie 2:6. Jednak jeszcze przed przerwą – lider Ligi Centralnej – zdołał odrobić nieco straty i nawiązał równorzędną walkę z zespołem ze Superligi. Miejscowi mogli liczyć na wsparcie żywiołowej publiczności – a ta zasiadła na trybunach pięknej, nowej hali. Na meczu obecny był również prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Sławomir Szmal. A po pierwszej połowie nasi prowadzili na wyjeździe 13:16.
W drugiej połowie Stal poszła za ciosem. Grała jak natchniona. Na cztery minuty przed końcem było 27:24 dla gospodarzy. Na zegarze zostało raptem 40 sekund do końca – głogowianie przegrywali dwoma bramkami, więc trener Vitalij Nat poprosił o czas. Chwila rozmowy i obie drużyny wróciły do gry. Ale rady na nic się już zdały. Stal wygrała ostatecznie 28:25. I gra dalej w Pucharze Polski.
Warto odnotować, że w barwach pierwszej drużyny Chrobrego, zadebiutował wychowanek Oliver Paśko - rzucił pięć bramek! To podopieczny trenera Bartosza Blachy z zespołu juniorów.
KGHM Chrobry: Stachera, Dereviankin – Grabowski 4, Strlnikov 1, Zieniewicz, Kosznik 5, Jamioł, Adamski 3, Matuszak 3, Paśko 5, Mosiołek, Skiba 4
(MK)
fot. hej.mielec.pl (dziękujemy za współpracę)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz