Święto Chrobrego: Tak zakochać można się tylko raz! [FOTO]

Za nami kolejna prezentacja Chrobrego Głogów, która przyciągnęła tłumy głogowian.

Wydarzenie odbyło się dziś (14.02.), w Walentynki. Kibice z tej okazji przygotowali wymowny transparent z hasłem: „Tak zakochać można się tylko raz”. I faktycznie – ci, którzy pojawili się w hali przy ul. Wita Stwosza, są zakochani po uszy w Chrobrym Głogów.

Piłkarska gorączka

Na parkiecie zaprezentowały się setki zawodników Chrobrego – od przedszkolaków po pierwszy zespół występujący w Betclic 1. Lidze, który lada moment – bo już w niedzielę (16.02.) – wznawia rundę wiosenną. Klubowa prezentacja to prawdziwe święto. Hala zapełniła się kibicami w pomarańczowo-czarnych barwach. Jeśli ktoś nie miał szalika, koszulki czy innego klubowego gadżetu, mógł go nabyć w specjalnie przygotowanym sklepie, który przeżywał prawdziwe oblężenie.

Na parkiecie można było nagrodzić brawami nie tylko piłkarzy Chrobrego, ale także zawodników klubów partnerskich z Kotli i Białołęki. Nie zabrakło również szczypiornistów Chrobrego – mastersów, jednych z najlepszych na świecie.

[FOTORELACJANOWA]6387[/FOTORELACJANOWA]

W wydarzeniu uczestniczył prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz, który w kilku słowach zwrócił się do zawodników, rodziców i kibiców:

– Jest mi niezwykle miło, że przyjęli Państwo nasze zaproszenie na 17. prezentację Chrobrego Głogów. To dla nas, naszego klubu i naszej społeczności jeden z najważniejszych dni

– mówił prezydent.

Dariusz Kubiak, prezes Chrobrego, dodał:

– Drodzy rodzice, chciałbym przede wszystkim podziękować wam za entuzjazm i codzienne zaangażowanie, dzięki którym wasze pociechy mogą spełniać swoje marzenia.

Szczytna akcja

Zgodnie z zapowiedziami trwała również zbiórka pieniędzy na rzecz 8-letniego Adasia z Głogowa, który walczy z ciężką chorobą – guzem mózgu.

Filip, 7-letni rówieśnik Adasia, również wziął udział w akcji charytatywnej.

– Usłyszeliśmy, że możemy pomóc, więc zgłosiliśmy się na ochotników. Filip od kilku dni bardzo to przeżywał i dopytywał, kiedy w końcu odbędzie się prezentacja. Warto pomagać!

– mówiła Katarzyna Litwin, mama chłopca.

[FOTORELACJANOWA]6386[/FOTORELACJANOWA]

– Wiem, że to szczytny cel. Trzeba dawać przykład zarówno młodszym, jak i starszym. Wrzucajcie pieniądze – im ich więcej, tym lepiej – zachęcała Alicja Borucka (15 l.).

Na zakończenie, wychodząc z hali, uczestnicy mogli podziwiać pokaz fajerwerków.
(MK)