Legenda odchodzi z Chrobrego Głogów. Emocjonalny wpis kibiców

Krzysztof Antosik odchodzi po sześciu latach z SPS Chrobrego Głogów.

To koniec pewnej ery w SPS Chrobrym Głogów. Z klubem żegna się Krzysztof Antosik – jeden z jego liderów, kapitan, siatkarski symbol ostatnich lat. Przez sześć sezonów nie tylko prowadził zespół po sportowych szczytach, ale też stał się prawdziwym łącznikiem pomiędzy drużyną a kibicami. Teraz odchodzi – choć nie na sportową emeryturę.

– Był to dla mnie na pewno bardzo ważny moment w sportowej karierze. Spędziłem tutaj mnóstwo pięknych chwil zakończonych awansem do 1. Ligi. Osiągnęliśmy więc największe sukcesy w historii tego klubu. Przyszedł jednak czas na zmiany – chcę jeszcze zagrać, nie przechodzę na emeryturę. Mam swoje ambicje. Nie mogę jeszcze podać w jakim klubie zagram w kolejnym sezonie – mówi Antosik.

Sześć lat walki i emocji

Z Krzysztofem Antosikiem w składzie głogowianie konsekwentnie budowali swoją pozycję, aż wreszcie w sezonie 2022/2023 sięgnęli po historyczny awans do 1. Ligi, gdzie spędzili cztery sezony. Anton, jak mówią o nim kibice, był nie tylko kapitanem na boisku – był też wzorem profesjonalizmu i lojalności.

Wielu kibiców zapamięta go z tych najbardziej dramatycznych meczów – pięciosetowych batalii, w których jego zagrywki odwracały losy spotkań. Ale równie dobrze pamiętają go z klubowych spotkań, wspólnych wyjazdów, rozmów i selfie robionych po meczach.

– Odejście Krzyśka Antosika to wielka strata dla naszego klubu. Zaprzyjaźniliśmy się i serce nam pęka. Już nic nie będzie takie samo – mówią kibice. – Po każdym sezonie zawodnicy odchodzą, bo taki jest sport. I do tego się przyzwyczailiśmy, ale odejście Antona przeżywamy bardzo i dziwi nas, że zarząd o niego nie powalczył. Krzyśkowi życzymy kolejnych udanych sezonów i dziękujemy za wszystkie emocje, które nam dał na boisku oraz wszystkie inne spotkania poza boiskiem. Wielka strata dla nas i dla klubu. Żal przeogromny. Anton to legenda, a takich legend się nie odpuszcza – dodają.

Czas na nowe rozdanie

Na razie nie wiadomo, gdzie trafi Krzysztof Antosik. Choć oficjalnie nie ogłoszono jeszcze jego nowego klubu, wiadomo, że zawodnik nie zamierza kończyć kariery. Wręcz przeciwnie – zamierza postawić na nowe wyzwania.

Dla SPS Chrobrego oznacza to konieczność budowania zespołu od nowa, być może także szukania nowego lidera, który przejmie ciężar gry i odpowiedzialność za szatnię. To nie będzie łatwe – odejście Antosika to nie tylko ubytek sportowy.
(MK)