Aurela Nerlo z Głogowa pojedzie w słynnym Tour de France?

Ze Szczyglic na Tour de France. Aurela Nerlo właśnie spełnia dziecięce marzenia. Jest wielka szansa, że za chwilę wystartuje w najbardziej prestiżowym wyścigu świata – w Tour de France.

27-letnia Aurela Nerlo mówi, że nadal trudno jej w to uwierzyć. Start zaplanowany jest na 26 lipca, ale dla niej ten wyścig zaczął się znacznie wcześniej – w małych Szczyglicach pod Głogowem, gdzie stawiała pierwsze kolarskie kroki. Szkoliła się w szkółkach kolarskich organizowanych przez TC Chrobrego Głogów.

Chyba dla każdego kolarza Tour de France to spełnienie dziecięcych marzeń.

– Zawsze chciałam pojechać na Paryż–Roubaix. I pojechałam. Dwa razy. Teraz chcę tam wrócić i stanąć tam na podium. Wiem, że to możliwe. Teraz prawdopodobnie jadę w Tour de France. Wielka sprawa. Jak się dowiedziałam, to... trudno było w to uwierzyć. Dziewięć etapów, w tym aż tyle górskich. Trochę mnie to przerażało. Najdłuższy etap ma 165 kilometrów – opowiada Aurela Nerlo, która ma już jasno określone zadania – będzie pomagać zespołowi. Mocno pracować w peletonie. I szukać swojej szansy.

– Wiele osób pewnie myśli, że każdy kolarz w na trasie walczy o wygraną. To nie jest sport indywidualny. Tutaj wygrywa drużyna. Ktoś musi pociągnąć tempo, kogoś trzeba osłonić. Ktoś musi się poświęcić, by wygrał lider zespołu. I ja umiem to robić – tłumaczy, że ta rola jest służy.

Głogowianka obecnie reprezentuje zespół Winspace Orange Seal z Francji. 

Życzymy powodzenia!
(MK)