Głogowianin wybrał się na spacer ze swoim psem (7.01.). I nie spodziewał się, że na Placu Tysiąclecia dokona takiego odkrycia. W trakcie tej wyprawy, w parku, jego pies zaczął szczekać. Potem kopać dziurę. - Ten pies zaczął wykopywać martwe zwierzę - mówi nam Emilia Reguła, oficer KPP w Głogowie. Nagle mężczyzna zauważył wystający kawałek ogona, a także smycz. Po chwili stwierdził, że to martwy pies. Wezwał policję. Zwłoki psa zostały zabezpieczone. Na razie niewiele w tej sprawie wiadomo - czy ktoś zabił tego psa? Trwają czynności wyjaśniające.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz