Ich dramat zaczął w ubiegłym roku. Nagle zauważyli, że z oczkiem Weroniki dzieje się coś złego. Zgłosili się do lekarza i już po pierwszych badaniach usłyszeli wyrok - nowotwór. I wtedy wszystko się zmieniło. Najgorsze jest to, że żaden lekarz w Polsce nie chce się podjąć ratowania oczka małej Weroniki. - Usłyszeliśmy, że w grę wchodzi jedynie amputacja - załamuje ręce Lidia Augulewicz (26 l.), mama dziewczynki. Oczywiście nie chcą do tego dopuścić.
Pod koniec października ub. roku rodzice zauważyli, że jej oba oczka się różnią. - Jedno oczko było w kolorze niebieskim, drugie już robiło się czarne - opowiada pani Lidia. Na początku nie panikowali, bo przecież kolor oczu potrafi się zmienić. - Jednak z dnia na dzień wygląd tego oka się zmieniał. Ten czarny kolor był coraz bardziej wyraźniejszy. Zmartwili się. Postanowili, że skonsultują się z okulistą. Nie spodziewali się najgorszego. Nie wiedzieli, że takie objawy mogą być zwiastunem śmiertelnej choroby. - Byliśmy pewni tego, że po badaniu wrócimy do domu i wszystko będzie dobrze. Niestety tak się nie stało. Lekarz wykonał badanie USG. Właśnie na jego podstawie stwierdził, że dziecko ma duże guzy na obu oczkach. Nawet nie wiedzieliśmy, jak zareagować na taką informację. To było coś strasznego - przypomina sobie. Liczył się czas. Dostali skierowanie do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie usłyszeli dokładną diagnozę. - To nowotwór złośliwy - siatkówczak - dodaje. A Weronika z oddziału okulistycznego trafiła na onkologiczny, gdzie natychmiast podjęto leczenie chemioterapią.
- Niestety 19 stycznia czeka nas czwarty cykl chemioterapii ogólnej w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, ale mamy nadzieję, że to już ostatni i wyjedziemy na skuteczne leczenie do USA - mówi nam mama małej dziewczynki. Weronice można pomóc: TUTAJ. W internecie trwają licytacje. Można zdobyć piłkę z autografem Jerzego Dudka: TUTAJ.
RED
[FOTO] Tłumy na Mikołajkach w Grębocicach
Wszystko fajnie. Tylko służby zabezpieczenia się nie popisaly. Ul.Kościelna zablokowana bo wszyscy chcieli wjechać do parku. W razie wybuchu paniki ludzie stratowali by siebie i te radiowozy.
Mieszko
18:34, 2025-12-07
20 lat więzienia za śmierć matki
Kara Śmierci
Eddy
15:53, 2025-12-07
20 lat więzienia za śmierć matki
kiedy mloteczkowy z CHOCIANOWA WYSZEDL PO 8 LATACH CZEKALO NA NIEGO MIESZKANIE I NIESPODZIANKA BO NA KONCIE OKRAGLA SUMKA Z ZUS BO BYL RENCISTA NO I JAK TU NIE POSLUZYC SIE MLOTKIEM
1111
14:38, 2025-12-07
Nie bądź obojętny zimą. Apel ws. bezdomnych
ci by bylo gdybym to ja zamknal mieszkanie w pazdzierniku i poudawal bezdomnedgo darmowe swiatlo darmowa woda darmowy wikt ubiora no i najwazniejsze to lekarz do mnie przyjdzie i bedzie jak w raju do konca kwietnia ile zyskam policjo policz
co
14:31, 2025-12-07
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz