Na głogowskiej scenie występowały już największe gwiazdy polskiej muzyki - była Maryla Rodowicz, Beata Kozidrak czy takie zespoły Lady Pank i wiele innych. Niestety od dwóch lat nikt taki się tutaj nie pojawił. Bo wszystkie plany pokrzyżowała epidemia koronawirusa. Zrezygnowano z wielkich koncertów, bo najważniejsze było przecież bezpieczeństwo mieszkańców. Jak będzie tym razem? Wygląda na to, że rządowe obostrzenia zostaną zniesione - to zapowiada premier Mateusz Morawiecki. Dlatego w ratuszu i Miejskim Ośrodku Kultury w Głogowie trwają gorące rozmowy na temat organizacji Dni Głogowa - w takiej tradycyjnej formie: jak przed epidemią. W tym tygodniu kluczowe spotkanie w tej sprawie, bo przecież czasu nie ma zbyt dużo. Dni Głogowa zwykle odbywały się na początku czerwca. Pracy jest sporo.
- Wszystko wskazuje na to, że Dni Głogowa się odbędą. Ale za wcześnie jeszcze, aby mówić o szczegółach - mówi nam Daria Jęczmionka z biura rzecznika prezydenta. W ub. roku zdecydowano, że wielkiej imprezy nie będzie, ale odbyło się kilka mniejszych kulturalnych wydarzeń, które trwały od maja do sierpnia.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz