Do wypadku doszło około godz. 7.30 na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Gwiaździstej. 60-letni kierowca skody skręcał w ul. Gwiaździstą od strony Galerii Glogovia. Na przejściu dla pieszych huknął w jadącego rowerzystę. - Nie widziałem go. Widoczność zasłoniły mi krzaki - tłumaczył się.
Rowerzysta wylądował na masce samochodu. - Uderzenie było silne. Akurat szedłem do apteki. Widziałem, że szyba cała pękła. Polała się krew - mówi jeden ze świadków.
Na miejscu pojawiła się policja i pogotowie ratunkowe. 65-letni rowerzysta skarżył się na bóle klatki piersiowej i głowy. Miał rozciętą rękę. - A jeśli coś mu się stanie? - martwiła się żona rowerzysty, cała roztrzęsiona. Mężczyzna trafił do szpitala. Sprawa zakończy się przed sądem.
MK
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz